[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam 21 lat, mama nadal nie rozumie, że nie bez powodu czasami kupuję markową odzież, a tak na co dzień to wybieram sieciówki, a nie bazar na którym ubierałem się całe dzieciństwo. Że dzisiaj to nie jest norma, a obciach dla osoby młodej. Dodam, że bazar bazarowi jest nierówny. U mnie nie ma fajnych ubrań tylko typowo chińskie wzory, jak z remizy lat 90. Tego też nie zauważyła, że dzieci w podstawówkach (u mnie całe LO się wyróżniałem) z reguły noszą już chociaż markowe buty.

Jestem jeszcze młody i mam z tego nie korzystać oszczędzając każdy grosz na odzieży. Mam nosić te same buty zimowe, które miałem całe gimnazjum. Jeszcze bym rozumiał ją jakbym na klacie miał same ogromne loga, pasek z mocno kontrastującym logiem, buty drogie typowo streetwearowe itp. No styl typu, żeby pokazać się, pozerować, udawać czasami kogoś kim się nie jest. Tymczasem preferuję małe, niewidoczne loga.

Nie zrozumienie między nami wynika z pewnością z tego, że ona nie miała kontaktu z ludźmi z większych miast. Z drugiej strony na moim zadupiu widzę, że ludzie przeważnie noszą przynajmniej markowe obuwie. Ciężko jest mi zrozumieć to, że można takich rzeczy nie zauważyć. Zauważyć, a nie być wyczulonym na tym punkcie w kontaktach z ludźmi.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60300474267126000a87610c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę

[Matemit]

@AnonimoweMirkoWyznania: Masz 21 lat i ubiera Cię matka. Niezła zarzutka.

[Matemit]

A tak na serio; nie trzeba wydawać majątku żeby wyglądać dobrze. Trzeba po prostu wiedzieć co kupować i kupować na wyprzedażach tylko. Ubrania to nie są rzeczy które są na sezon. Więc można się wstrzymać i poczekać z kupnem jakiejś części garderoby aż będzie tańsza. Np. kurtki zimowe kupować we wiosnę/lato jak są na mega promocjach. I odwrotnie - rzeczy na lato kupować po sezonie. Nie wydawać hajsu na rzeczy które mają

[Matemit]

Ale są rzeczy na których nie warto oszczędzać*: eleganckie buty, kurtka skórzana, zegarek, odzież elegancka(garnitury, marynarki)

*nie kupować za drogich na swój budżet, nie kupować nowych kolekcji, ale często warto dołożyć po prostu i kupić coś z wyższej półki.

[Qullion]

@AnonimoweMirkoWyznania: w dupie ludzie mają w co ty się ubierasz, markowe, nie markowe, jeden grzyb, kogo to obchodzi. Za jakiś czas zrozumiesz, że lepiej sobie kupić dobre ubranie na dłużej niż szmatę markową.
W dużym mieście to ty jesteś tak anonimowy, że jak wejdziesz do sklepu w ubraniu w którym robiłeś na budowie to i tak nikogo to nie będzie obchodzić.

[Matemit]

@Qullion: Anonimowość to jedna sprawa. Ale ludzie odbierają Cię również przez to, jak ubrany jesteś. A szczególnie płeć przeciwna, jeżeli mu o to również chodzi.

[Qullion]

@Matemit: jasne, że tak jeżeli startujesz do jakiejś panny lub jest jakiś profit, ale tak na co dzień gdzie nikt cię nie dostrzega to nie ma się co spinać. Nie trzeba też latać po jakichś nie wiadomo jakich sklepach by dobrze wyglądać. Kupiłem parę lat temu bluzę za 160 zł, żadna marka, a bluza świetna chociaż zamek się popsuł. Miałem jakiś czas temu kupić koszulę, wchodzę do sklepu, nie wiem

[AnonimoweMirkoWyznania]

DobryDaniel:

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

ŚwieckiBrowar:

Nie zrozumienie między nami wynika z pewnością z tego, że ona nie miała kontaktu z ludźmi z większych miast.

Nie zrozumienie między wami wynika z pewnością z tego, że ona jest normalna a ty n

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

TrzeźwyBydlak: @Matemit: z własnych pieniędzy sobie kupuję, ale na razie mieszkamy w jednym domu. Widać, że ją to parzy. Ubrania na mój budżet i zwykłe buty markowe, bo te z bazaru czy tanich sklepów/sieciówek szybko się rozpadają. Zresztą, we wsi nikt nie zwraca uwagę, jakie masz buty, ale już w mieście znajomi/nowopoznane osoby zwracają uwagę na to czy są to chociaż tanie Adidasy, a nie Sprandi. Ona tego jakby

[pankrzys]

@Matemit: Po co kupować podroby? Bez kitu, nie potrafię tego pojąć. Bez szydery ale jak nie stać kogoś na polo ralpha laurena to dlaczego nie kupić podobnego z reserved za ułamek ceny? Jak chcesz zaimponować pannie to i tak wyjdzie ze jesteś gołodupcem, trochę wstyd.

[Matemit]

@pankrzys: Przeczytaj moje komentarze jeszcze raz.

[pankrzys]

@Matemit: Może źle to ubrałem w słowa, to nie personalna wycieczka a bardziej pytanie ogólne ale przez cytowanie Ciebie tak to mogło zabrzmieć :)

[Qullion]

@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli uważasz, że młodzi ludzie ubierają się w modne i markowe rzeczy to możliwe, że masz jakieś kompleksy bo matka uważa inaczej. Też zaliczam się do młodych osób tylko jestem trochę starszy i nie ubieram się tak i nie widzę jakoś by ludzie się tak ubierali, w pracy nikogo to nie obchodzi jak kto się ubiera, wśród znajomych podobnie. Najważniejsze jest to by kupić sobie coś dobrego jakościowo i