Wpis z mikrobloga

@Nobber_ zawsze się zastanawiałem jak można wybrać najbardziej ryzykowne spółki a potem się dziwić, że wszystko na minus. Ja wrzucam max 10% z kasy przeznaczonej na inwestycje w spółki mega ryzykowne i w sumie chyba przestanę bo jak narazie na wszystkich jestem w plecy ale pewniaczki są na dwucyfrowym plusie więc mogę sobie na to pozwolić
  • Odpowiedz