Wpis z mikrobloga

@wojciech-dyrets: @skitarii:

na wsi to jest godne zycie


Godne życie? Bez godnej pracyi edukacji? Bez rówieśników bo większość #!$%@?ła do miasta? Bez żadnych rozrywek bo na wsi nic nie ma? W biedzie i otoczeniu patologii, gdzie większość ma podstawowe wykształcenie i braki w uzębieniu? Nie, to nie jest godne życie
@wojciech-dyrets: Chyba że mieszkasz od urodzenia obok drogi krajowej, a wyscig szczurów to jest wszędzie i to od przedszkola.

Wieś wsi nierówna. W moich okolicach to raczej wieś nie ma nic wspólnego z typową wsią. Sklepy, stacje benzynowe, przedszkola, #!$%@? domy, resteuracje itp. Z chęcią bym sobie gdzieś wybudował domek z dala od zgiełku na typowym zadupiu.
Godne życie? Bez godnej pracyi edukacji? Bez rówieśników bo większość #!$%@?ła do miasta? Bez żadnych rozrywek bo na wsi nic nie ma? W biedzie i otoczeniu patologii, gdzie większość ma podstawowe wykształcenie i braki w uzębieniu? Nie, to nie jest godne życie


@Candy51: Dobre urojenia XD

Dobrą pracę można mieć zdalną, albo dojeżdżać te 20-30 km do pracy do miasta. Co do rozrywek, to jak dla mnie mniej jest ich w
@copego: No ale taka prawda. Przegryw nawet mieszkając w Nowym Yorku byłby przegrywem, bo problemem jest on i jego mentalność, a nie otoczenie.

Ja wychowałem się na wsi i dobrze to wspominam, choć wyprowadziłem się do Warszawy za edukacją i pracą. No ale teraz nie #!$%@?ę jak to życie przegrałem, bo na wsi mieszkałem, tylko po prostu swoje życie zmieniłem na takie jak chciałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°
1. Brak pracy - praca zdalna, wiesz, że na wsiach nie ma światłowodów? Sam pracuje zdalnie(jestem szczęściarzem, większość nie może tak pracować) i będę musiał się przeprowadzić do miasta dlatego, że mój internet nie pozwala mi być efektywnym. Dojazd do miasta 30k to ponad 40km, a nie 20/30.


@copego: Jak nie ma światłowodów? Na wielu wsiach jest tylko trzeba było zapłacić za ostatni kilometr czy dwa. Są też inne rodzaje internetu
@copego: Gdybym mieszkał w małym lub średnim mieście, to pewnie chodziłbym do miejscowego liceum, a tak to mogłem od razu ruszyć do dowolnego miasta wojewódzkiego i wybrać sobie najlepsze liceum. Padło na Olsztyn.

Tam mieszkałem w internacie i zamiast po szkole wracać do mieszkania rodziców, w którym bym mieszkał jako osoba urodzona w mieście, wracałem do internatu i zamiast zamulać wieczorami przed kompem czy siedzieć na ławce z kumplami z klatki
1. Nie ma światłowodu, Lte też nie działa, mam internet który wywala się kilka razy dziennie na kilka minut. Powtarzam nie wiesz co to wieś.


@copego: Wiem co to wieś, po prostu ty mieszkasz w słabo skomunikowanej dziurze. Myślisz, że każda wioska ze światłowodem to już miasto, bo nie zasługuje na nazwę wsi?

2. Znajomi nie mieszkają na wsi. Smog jest większy, bo każdy pali śmieciami, do tego śmierdzi zwierzętami. Warsztat
No widzisz, a ja musiałem dojeżdżać po 1:20h w jedną stronę do słabego liceum. Wyjazd 6:30, powrót 17:00 i tak przez 3 lata.


@copego: A kto ci bronił iść do internatu i kazał iść do słabego liceum? Jeśli wieś, to tylko ta w głowie twojej i rodziców.