Wpis z mikrobloga

Mam taki nawracający sen ze kogoś zamordowalam i ukryłam zwłoki. I sledzczy znajdują zwłoki i wpadają na mój trop. A ja się boje ze mnie złapią.
Już z 50x mi się to śniło
  • 46
  • Odpowiedz
@Moseva: Mi w pamięć zapadł sen gdzie byłem w pociągu i w przedziałach był fragmenty mojego życia i tak sobie szedłem i patrzyłem jak mi życie przebiega i na końcu siedziałem w jakiejś szarej metalowej celi razem z paroma innymi ludźmi czekając na karę śmierci za jakieś morderstwo. A potem w oknie zobaczyłem śmierć i zacząłem uciekać aż się przebudziłem.
  • Odpowiedz
@Moseva: rany, ciężko mi sobie wyobrazić jak można mieć sen o zabijaniu kogoś. Ja to w snach nawet nikogo nigdy nie skrzywdziłam, jedynie kto u mnie obrywa to tylko ja ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz