Wpis z mikrobloga

@marm0lada: jak nie jesteś fachowcem który nie ma czasu na myślenie o pierdołach bo terminy i kontrakty gonią to nie ma się co zastanawiać.
13lat w UK, bez fajerwerków.
Żona, trochę świata zwiedziłem i tak to się żyje na wyspach.
Ty jeszcze w 10-12h sobie furką do domu smigniesz:)
@qmato no właśnie wszyscy na miejscu mi tak samo mówią. Angielski znam bardzo dobrze, myślisz, że sam ang tam wystarczy żeby się z nimi integrować? Nie jestem typowym przedstawicielem polactwa za granicą więc myślę, że będzie dobrze.
@marm0lada tak, ja z angielskim w robocie z każdym rozmawiałem i poza również, jedynie co umiałem po holendersku to liczyć do 100, bo akurat to bylo mi potrzebne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@marm0lada: w nl z większością ludzi doga asz się po angielsku, w jakiś gówno fabrykach też gadanie po angielsku, ale jednak jeśli chcesz mierzyć wyżej to holenderski jest wymagany. Roznie ludzie w Holandii kończą niektórych stać na wszystko inni mają problem żeby kupić rower za 20 euro. Ogólnie wynajęcie pokoju to koszt jakieś 400 euro jedzenie w granicach 600 euro miesięcznie myślę że trzeba liczyć. Jak zarabiasz 1800 to zostaje ci
@LobuzKochaMocniej: haha no nie wiem mi by było mało pewnie 600euro ale ja nie oszczędzam wszędzie gdzie się da i nie jem przeterminowanych rzeczy na promce. Dla mnie wyjście do sklepu w nl po jakieś #!$%@? to około 25euro. Zakupy na obiad śniadanie i kolacje to jakieś 40-50 euro na max 3 dni, zależy też co kupujesz ale to raczej takie minimum.

Czy ty chcesz mi powiedzieć że kupujesz żarcie w
@LobuzKochaMocniej: No to ile wydajesz 100 euro na tydzień? Czyli 400 euro miesięcznie. Kupując więcej albo lepsze produkty niż pasztet, ewentualnie czasem jedząc na mieście wyjdzie ci 600. Tak jak mówię ja wydawałbym jeszcze więcej. Bo nie wszyscy robią po to żeby wrócić do pl i kupić golfa za odłożone. Jak mówimy o tym żeby jechać na imigracje po to żeby żyć lepiej to chyba nie jest to kiszenie ogóra żeby