[MCLemur]

Mam ubezpieczenie do końca września wykupione przez poprzedniego właściciela samochodu. Po kupnie oczywiście zarejestrowałem samochód na siebie i dostałem pismo z ubezpieczalni że trzeba coś dopłacić w ciągu 7 dni. Jak zapłaciłem póżniej ale nie dostałem żadnego pisma o rozwiązaniu umowy to mam dalej ubezpieczenie? Bo na UFG nie znajduje ubezpieczenia na moje blachy a jedynie na win z danymi rejestracyjnymi poprzedniego właściciela. Powinienem sie martwić?
#ubezpieczenie

[jadalny_kasztan]

@MCLemur: nie powinieneś, UFG ma ze dwa tygodnie opóźnienia w raportowaniu

[MCLemur]

@jadalny_kasztan: tylko to było ponad miesiąc temu właśnie. A ubezpieczenie jest na pojazd (numer win) czy numer rejestracyjny?

[Jestem_Tutaj]

@MCLemur: a informowałeś zakład ubezpieczeń o nowym numerze rejestracyjnym? jeśli nie, to w jaki sposób mieliby się dowiedzieć o tym że przerejestrowałeś na inne blachy?

[jadalny_kasztan]

@MCLemur: w polisie są oba numery. Jeżeli zmieniłeś nr rejestracyjny i nie podałeś tego w zakładzie ubezpieczeń, to skąd mają o tym wiedzieć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MCLemur]

@Jestem_Tutaj: @jadalny_kasztan: jo, nie poinformowałem. Właśnie widze. No ale zakładam, że to żaden wielki przypał jak im teraz o tym powiem co? xD

[jadalny_kasztan]

@MCLemur: luźno

[MCLemur]

@jadalny_kasztan: dzieki. Dzisiaj mam niezły młyn z tym xD Typ mi wjechal lekko w tył. Wziąłem 400 zł bo jakies pierdoły ktore juz naprawiłem. Po powrocie do domu ojciec że z oc bym wyciagnał z 3k to juz byłem 2600 na stracie xD Teraz myślałem ze nie mam OC to bym musiał to 5k zapłacić ale w sumie chyba nie musze to tak jakbym zarobił 2400 zł.

[ZajebbcieTrudnyNick]

@MCLemur: mój brat jeździł pół roku bez ubezpieczenia po kupnie auta, bo coś poprzedni właściciel po sprzedaży #!$%@?, a kwitek że ubezpieczenie wykupione dostał. Więc jeszcze wszystko jest możliwe Cumplu

[MCLemur]

@ZajebbcieTrudnyNick: w sensie ze naprostować sprawę? mam nadzieje ze telefon do ubezpieczyciela i wyjaśnienie sprawy wystarczy :P

[Jestem_Tutaj]

dzieki. Dzisiaj mam niezły młyn z tym xD Typ mi wjechal lekko w tył. Wziąłem 400 zł bo jakies pierdoły ktore juz naprawiłem. Po powrocie do domu ojciec że z oc bym wyciagnał z 3k to juz byłem 2600 na stracie xD Teraz myślałem ze nie mam OC to bym musiał to 5k zapłacić ale w sumie chyba nie musze to tak jakbym zarobił 2400 zł.

@MCLemur: #!$%@?... poza tym