[dioxyna]

Trzeba przyznać rację tvpis,PO zrobiła fikołka 360° jednocześnie boleśnie łamiąc sobie kostkę przy lądowaniu.
Ogłaszanie koalicji bez koalicji.
Tyle lat minęło a oni dalej umysłem tkwią w popisie, sami do tego dokładając. To już nie jest trup, bo w trupie chociaż muchy bzyczą, tu jest szkielet który już będzie tylko szkieletem, nic się nie zmieni.
I piszę to jako osoba która ma nadzieję na odciągnięcie PiSu od żłoba, PO niestety a może stety tego nie dokona.
#neuropa #4konsrwy #polityka

[R.....r]

@dioxyna: Chyba 180? Chociaż nie wiem o czym teraz mówisz. Obrót o 360 stopni oznacza pozycje wyjściową, 180 to jakbyś stanęła na głowie.

[R.....e]

@dioxyna: Co ty chcesz, na konferencję o zjednoczonej opozycji pojawiła się cała opozycja w postaci Rafała i Budki XDD

[dioxyna]

@Reiter: ile to stopni gdy robisz fikołka? Oni nawet na głowie nie stanęli, bo to by oznaczało jakieś konkrety

[R.....r]

@dioxyna: Zabrałem głos, bo często mówi się "obrót o 360 stopni" co jest błędne i ludziom chodzi o 180 stopni.
Zapewne wiesz o co mi chodzi?
Nie wiem czy się pomyliłaś, dlatego napisałem. Nie siedzę w Twojej głowie i nie wiem co chciałaś przekazać.
Na korzyści braku błędu przemawia uszkodzona kostka przy lądowaniu.

Nie orientuje się o co Ci kompletnie chodzi.

[dioxyna]

@Reiter: Tobie to w ogóle trzeba wszystko tłumaczyć. Wpisz sobie w YT jak wygląda fikołek.

[R.....r]

@dioxyna: xD

[Cyprok]

@Reiter: Chodzi o to, że obrót o 360° to w zasadzie powrót do pozycji wyjściowej, czyli nic się nie zmienia - to właśnie zrobiła PO

[R.....r]

@dioxyna: na kogo będziesz głosować? Tak z ciekawości zapytam xD
@Cyprok: Dzięki.

[dioxyna]

@Reiter: nie będę, nie mieszkam w Polsce, ale gdybym mogła, to z tym co mamy obecnie (czyli nic do wyboru) na kogokolwiek kto może zagrozić obecnym katabasom

[dioxyna]

@Reiter: no może poza konfederacją, bo w lustro bym sobie nie mogła spojrzeć

[R.....r]

@dioxyna: Za granicami możesz głosować.
Ja nie zagłosuje na nikogo. Jedyne kto ma szanse to PO. Na PO głosowałem dawno temu i mnie zawiedli.

[dioxyna]

@Reiter: mogę, ale czuję, że to trochę nie der. Tak samo gdy mieszkałam w Polsce i widziałam głosy Polonii amerykańskiej, dla mnie to trochę hipokryzja nie mieszkać, ale chcieć decydować.

[R.....r]

@dioxyna: Pierwszy raz się z Tobą zgadzam. Będąc za granicą też nie głosowałem chociaż wiedziałem, że wrócę.
Pamiętam jak władzę przejął PIS. Byłem wtedy w Anglii i praktycznie nikt nie głosował lub głosował przeciwko PIS. Mówię oczywiście o ludziach, których tam poznałem i z którymi pracowałem.