[TetraHydroCanabinol]

Jak niektórzy myślą, że nie można przegrywać mając zdrową rodzinę (w rozumieniu: normalną, nie patologiczną czy rozbitą) czy studiując prestiżowy kierunek to są w grubym błędzie. Otóż można wieść życie przegrywa, bo to nie teraźniejszość determinuje nasz stan, a nagromadzenie doświadczeń w przeżytych już latach. Co z tego, że siedzę na dobrym kierunku, jak przez ostatnie gimnazjalno-licealne lata moje kontakty z rówieśnikami były niesamowicie ograniczone i w obecnej chwili mam gigantyczny problem z brakiem jakichkolwiek znajomości. Gębę otwieram jedynie do rodziców, pani w sklepie i jak wykładowca mnie o coś pyta. Nie muszę mówić, jak rzadko zdarzają się takie sytuacje.

Kwestie przegrywu determinowane są moim zdaniem przez trzy aspekty: wychowanie (zbiór życiowych doświadczeń), wygląd (morda, wzrost, sylwetka, ubiór itp.) oraz osobowość (m.in słynna dynamiczność). Cała reszta to tylko dodatek.

#przegryw #tfwnogf ##!$%@?

[MshL]

@TetraHydroCanabinol w sumie to po co Ci więcej niż normalna rodzina i fajne studia?

[TetraHydroCanabinol]

@MshL: Z jednej strony racja, ale z drugiej - niestety, mózg to skomplikowana maszyna i nie jest tak łatwo wyzbyć się naturalnej potrzeby bliskości jakiej nie zapewni rodzina czy studia. Potrzeby kontaktów międzyludzkich, ujścia swoich społecznych emocji. Jesteśmy zwierzętami stadnymi, oderwani od innych osób dziczejemy i studia ani rodzice niczego tutaj nie zmienią. Człowiek widzi szczęśliwych rówieśników w związkach, starszych ludzi zakładających rodziny, realizujących się towarzysko i społecznie, podświadomie za tym

[Hot-North]

@TetraHydroCanabinol: ja tak samo dobra rodzninka dobry dom a jednak #!$%@? na całgo z brakiem jakichkolwiek innych kontaktów nie licząc najbliższych

[LajfIsBjutiful]

@TetraHydroCanabinol:

gimnazjalno-licealne lata moje kontakty z rówieśnikami były niesamowicie ograniczone i w obecnej chwili mam gigantyczny problem z brakiem jakichkolwiek znajomości.

Jaka jest tego przyczyna?

[TetraHydroCanabinol]

@LajfIsBjutiful: Trudno wskazać jedną, raczej mieszanka nieśmiałości, trudności w inicjowaniu kontaktów, bycia nieco wycofanym i mało dynamicznym. Z tego powodu nikt nigdy nie miał najmniejszej ochoty by poznać mnie bliżej. Z każdym rokiem było coraz trudniej, niestety. Skorupa niezrozumienia i problemów na niwie społeczno-towarzyskiej narastała. Dziś właściwie nie wyobrażam sobie tego, by zawrócić z tej drogi, byłoby to ekstremalnie trudne i chyba skazane na porażkę, zwłaszcza w dzisiejszym świecie, gdy każdy

[Dr_Kkiiddlleerrssoonn]

@TetraHydroCanabinol: To mi się chyba z mózgiem coś #!$%@?ło uciekam od ludzi, bo mnie męczą, wydają mi się tacy sami przereklamowani postępują tymi samymi schematami i są zbyt przewidywalni i nudni jak dla mnie.
Ciesze się ostatnio każdą chwilą samotności.
Może mam jakaś osobowość schizoidalną czy coś w tym stylu.

[NijuGMD]

studiując prestiżowy kierunek

@TetraHydroCanabinol: potwierdzam, skończyłem tydzień temu inżynierkę z informatyki a w ogóle nie umiem w życie xD zapisuję się na magisterkę, bo nie mam na siebie żadnego pomysłu