Wpis z mikrobloga

#wiedzmin3
Najtrudniejszy pojedynek w grze to nie eredin, nie królewicz ropuch, nie klucznik, nie koszmary Iris ani detlaff. Najtrudniejsze są krasnoludy w banku cianfanellich w toussaint. Walą cię pałkami, nie da się sparować ciosów, nie da się wyjąć miecza ani użyć znaków, nie da się użyć petard, zabijają dwoma ciosami, do tego bardzo mało miejsca na uniki. Ja #!$%@?.
  • 13