Zestaw: a) Przez 7 dni codziennie praktykuj jakąś aktywność fizyczną. Spacer/ćwiczenia w domu/treningi. Pochwal się wynikami. b) Stwórz obraz/witraż/kolaż prezentujący Twoje wyobrażenie o roku 2050 c) Upiecz/ugotuj zimowy przysmak, charakterystyczny dla kraju, którego nigdy nie odwiedziłeś.
Wydawało mi się że nie na łatwiejszy zestaw nie mogłem trafić więc na szybko wybrałem sobie gotowanie zimowego przysmaku. Zadanie okazało się nieco trudniejsze niż myślałem bo ciężko określić co tak naprawdę jest daniem stricte zimowym. Zmieniłem trochę tok rozumowania i pomyślałem że może by tak zrobić coś co jedzą mieszkańcy krajów w których widok śniegu nie jest czymś niezwykłym. Ciągle miałem problem gdyż: Kandayjczycy jedzą śmieci, Szwedzi jedzą meaballsy i gołąbki, finowie jedzą surowe ryby... Mógłbym zrobić zimowe gołąbki szwedzkie ale to chyba nie o to chodzi. WTEM! Thukpa (2) - tradycyjna tybetańska zupa z makaronem i warzywami. No jak mi powiecie że zupa z tybetu jest za mało zimowa to ja już nie wiem. Idąc za ciosem jeśli chodzi o pomysł dnia tematycznego znalazłem przepis na Khajur Laddoo (3), co okazało się Radżasthańskim zimowym przysmakiem na słodko. Laddoo miało wyglądać lepiej ale nie ogarnąłem żeby zostawić wiórka kokosowe na obtoczenie xD. Do tego wszystkiego już poza konkursem przygotowałem na śniadanie chlebek Pakora (1), swoją drogą nie wiedziałem że chleb z groszkiem i ziemniakami w mące może być tak dobry! Wszystko wygląda jak wiecie co, ale smakuje jeszcze lepiej :D
a) Przez 7 dni codziennie praktykuj jakąś aktywność fizyczną. Spacer/ćwiczenia w domu/treningi. Pochwal się wynikami.
b) Stwórz obraz/witraż/kolaż prezentujący Twoje wyobrażenie o roku 2050
c) Upiecz/ugotuj zimowy przysmak, charakterystyczny dla kraju, którego nigdy nie odwiedziłeś.
Wydawało mi się że nie na łatwiejszy zestaw nie mogłem trafić więc na szybko wybrałem sobie gotowanie zimowego przysmaku. Zadanie okazało się nieco trudniejsze niż myślałem bo ciężko określić co tak naprawdę jest daniem stricte zimowym. Zmieniłem trochę tok rozumowania i pomyślałem że może by tak zrobić coś co jedzą mieszkańcy krajów w których widok śniegu nie jest czymś niezwykłym. Ciągle miałem problem gdyż: Kandayjczycy jedzą śmieci, Szwedzi jedzą meaballsy i gołąbki, finowie jedzą surowe ryby... Mógłbym zrobić zimowe gołąbki szwedzkie ale to chyba nie o to chodzi.
WTEM!
Thukpa (2) - tradycyjna tybetańska zupa z makaronem i warzywami. No jak mi powiecie że zupa z tybetu jest za mało zimowa to ja już nie wiem. Idąc za ciosem jeśli chodzi o pomysł dnia tematycznego znalazłem przepis na Khajur Laddoo (3), co okazało się Radżasthańskim zimowym przysmakiem na słodko. Laddoo miało wyglądać lepiej ale nie ogarnąłem żeby zostawić wiórka kokosowe na obtoczenie xD. Do tego wszystkiego już poza konkursem przygotowałem na śniadanie chlebek Pakora (1), swoją drogą nie wiedziałem że chleb z groszkiem i ziemniakami w mące może być tak dobry!
Wszystko wygląda jak wiecie co, ale smakuje jeszcze lepiej :D
#mirkowyzwanie i w sumie #gotujzwykopem
W lidlu jest mąka z cieciorki 0,5 kg jakby co