Wpis z mikrobloga

Weekendy są dla mnie udręką, chwytałem się już wielu rzeczy (książek, filmów, wyjazdów w góry, bywałem w pracy - w zasadzie tylko to ostatnie dało mi poczucie ucieczki od dojmującej samotności), ale niewiele pomogło. Pomyślałem, że może sprawdzę się w wolontariacie? Zawsze miałem spore problemy w nawiązywaniu relacji, pomyślałem jednak, że wolontariat jest czymś co wcale mnie nie ogranicza. Nie muszę nikomu nic udowadniać, nie muszę nikomu się pokazać, a jeśli ktoś zacznie mnie oceniać to po prostu zrezygnuję. Macie namiary w #krakow gdzie mogę się sprawdzić? Nie chcę pomagać schroniskom dla zwierząt, nie chcę też bezdomnym (to nie dla mnie).
#depresja #samotnosc #tfwnogf i dla zasięgów daję #wosp, bo temat na czasie.
  • 5
  • Odpowiedz