@memento_mori: XDDD nie możesz zjeść kolacji w restauracji, pozjeżdżać na nartach czy pograć w piłkę na boisku ale najwiekszym ograniczeniem wolności jest zakaz aborcji
@Mr_kolek No jest, co się nie zgadza? Trzeba mieć nasrane w głowie żeby uznać, że brak kolacji w restauracji to większy problem niż konieczność donoszenia uszkodzonego płodu.
@Tarec: XDDD trzeba mieć nasrane w głowie albo mocne opóźnienie psychiczne żeby stworzyć taką analogie. To co piszesz pasuje właśnie do obozu, przecież tam aborcja była dostępna, natomiast nie mogli nigdzie wyjścć. A ten płód jest życiem i jest to kwestia etyczna czy istnieje uzasadnienie moralne do zakończenia życia jak to nazywasz płodu - w zasadzie nierozwiązywalna. Tak czy inaczej dotyczy 200 kobiet rocznie, a zakaz chodzenia do wielu miejsc
@Tarec: zgadzam się temat aborcyjny jest większym problemem niz brak kolacji w restauracji. Natomiast pojawia się jeszcze problem braku możliwości utrzymania swojego lokalu gastronomicznego, dorobku swojego życia, braku możliwości zarobienia na spłatę pensji pracowników, leasingow sprzętu potrzebnego do pracy, kredytów firmowych czy tez wreszcie kredytów hipotecznych i braku płynności finansowej (Przypomnę, że restauracje praktycznie są zamknięte prawie 10 msc z wakacyjną przerwą).To tylko wpędza w spirale finansowe z których ciężko
A ten płód jest życiem i jest to kwestia etyczna czy istnieje uzasadnienie moralne do zakończenia życia jak to nazywasz płodu - w zasadzie nierozwiązywalna.
Kwestia 1) - ograniczenia gospodarcze. Powód: realny - pandemia. Czy środki są stosowne? Temat dla epidemiologów. Niestety nasz rząd nie powołał żadnego centrum badawczego, gdzie specjaliści mogliby ocenić jakie działania uratują jaką liczbę żyć ("nie zatrudniamy ekspertów bo nie chcieli realizować naszego programu"). Na tej podstawie możnaby wyważyć straty gospodarcze (które też prowadzą do utraty
Ależ ten Hans Frank wyśmienity szachista, specjalnie powsadzał ludzi do obozów żeby odwrócić ich uwagę od przegrywania z ZSRR, a oni się dali ograć i teraz tylko o byciu w obozie myślą zamiast o ważnych tematach
@Mr_kolek: trzymaj jeszcze komentarz, bo plusa mogę dać Ci tylko jednego. Piszesz, że aborcja jest tematem moralnie dyskusyjnym, a op Ci odpisuje, że jak przyjmiesz powszechng system wartości to w cale nie jest xD Czyli @memento_mori: kiedy masz takie samo zdanie jak ja, to nie ma powodu do sporów.
@Tarec: dobra temat aborcji jest ważny, ale jesteś niesamowitym ignorantem nie widząc tysięcy restauratorów którzy planują się o-----ć bo stracili dorobek życia, a ty coś piszesz o gościach restauracji xD
@Tarec: alez glupote zes palnal to glowa mala. Przez lockdown, spadek gospodarczy, zwiekszenie dziury budzetowej, upadajace biznesy, ludziom odbija sie to na zdrowiu psychicznym, niektorzy przez upadajace firmy popełniają samobojstwa, ludzie traca oszczędności swojego życia, spółki skarbu panstwa juz probuja polozyc lapy na tych bardziej interesujacych biznesach, które przez pandemie obrywaja. Wbrew pozorom to co sie dzieje z gospodarka odbija lub odbije sie na kazdym aspekcie naszego zycia, kazdego z
@Mr_kolek: trzymaj jeszcze komentarz, bo plusa mogę dać Ci tylko jednego. Piszesz, że aborcja jest tematem moralnie dyskusyjnym, a op Ci odpisuje, że jak przyjmiesz powszechng system wartości to w cale nie jest xD
Czyli @memento_mori: kiedy masz takie samo zdanie jak ja, to nie ma powodu do sporów.
@cns: na dodatek w jego systemie wartości ktory chciałby rozpowszechnić jako remedium na dylematy moralne jest kryterium
No jest, co się nie zgadza? Trzeba mieć nasrane w głowie żeby uznać, że brak kolacji w restauracji to większy problem niż konieczność donoszenia uszkodzonego płodu.
@Tarec: Bardzo nieudolne spłaszczenie tematu. Oprócz negatywnych skutków obu decyzji rządu (obostrzeń i zakazu aborcji) dla jednego człowieka należy też spojrzeć na ich skalę.
Restrykcje, które dotyczą każdej osoby w tym kraju, przez które w każdym mieście upadają biznesy z wielu branż, ich właściciele bankrutują i popadają w długi, a pracownicy
@memento_mori: Wiem, że nie muszę wybierać. Odniosłem się do tego fragmentu, gdzie stwierdzasz, że to oczywiste, że zakaz aborcji ma więcej negatywnych skutków niż obostrzenia. Chciałem zobrazować, że w pojedynczym przypadku może i tak, ale w skali całego kraju wg mnie nie.
@MuszeAleNieChce W skali globalnej pewnie tak, ale większość ludzi ma co jeść i pewnie bardziej boi się takiej ciąży, nawet jeśli mniej prawdopodobna. Z resztą to nie ma znaczenia co lepiej byłoby wybrać, bo niczego wybierać nie musimy. Protesty pro-aborcyjne walczą o swoje, a jacyś ludzie siedzący na dupie mają pretensje, że tamci strajkują o NIE-TO-CO-TRZEBA zamiast samemu wyleźć na ulicę. Dla mnie to p---------e o tematach zastępczych to takie typowe
#protest #aborcja #neuropa #bekazkonfederacji
A ten płód jest życiem i jest to kwestia etyczna czy istnieje uzasadnienie moralne do zakończenia życia jak to nazywasz płodu - w zasadzie nierozwiązywalna. Tak czy inaczej dotyczy 200 kobiet rocznie, a zakaz chodzenia do wielu miejsc
Komentarz usunięty przez autora
(Przypomnę, że restauracje praktycznie są zamknięte prawie 10 msc z wakacyjną przerwą).To tylko wpędza w spirale finansowe z których ciężko
@Mr_kolek: Nieprawda.
Kwestia 1) - ograniczenia gospodarcze. Powód: realny - pandemia. Czy środki są stosowne? Temat dla epidemiologów. Niestety nasz rząd nie powołał żadnego centrum badawczego, gdzie specjaliści mogliby ocenić jakie działania uratują jaką liczbę żyć ("nie zatrudniamy ekspertów bo nie chcieli realizować naszego programu"). Na tej podstawie możnaby wyważyć straty gospodarcze (które też prowadzą do utraty
Czyli @memento_mori: kiedy masz takie samo zdanie jak ja, to nie ma powodu do sporów.
@cns: na dodatek w jego systemie wartości ktory chciałby rozpowszechnić jako remedium na dylematy moralne jest kryterium
@Tarec: Bardzo nieudolne spłaszczenie tematu. Oprócz negatywnych skutków obu decyzji rządu (obostrzeń i zakazu aborcji) dla jednego człowieka należy też spojrzeć na ich skalę.
Restrykcje, które dotyczą każdej osoby w tym kraju, przez które w każdym mieście upadają biznesy z wielu branż, ich właściciele bankrutują i popadają w długi, a pracownicy
@MuszeAleNieChce: Ale nie musisz wybierać. Jedno nie przeczy drugiemu. Można protestować w obu sprawach.
Dla mnie to p---------e o tematach zastępczych to takie typowe
@MuszeAleNieChce: Możesz wskazać ten fragment?