Wpis z mikrobloga

@kidi1: Albo masz wtyczkę od pokazywania listy autorów, albo przy postach masz podpięty nick autora do strony. I tak, to jest normalne.
Możesz sobie wstawić do wp-admin hasło serwerowe i się bot odwali. Jak masz stałe ip, to możesz ustawić wejście tylko na to ip (order allow, deny).
@kidi1: Mi pomogła wyczyścić stronę po tym jak mi się jakiś adware wrąbało. Odkąd mam wordfence to jest spokój. Ale logi i ilość prób nieautoryzowanego dostępu jest trochę przerażająca.
@kidi1: Nam się taki syf trafił, że zmodyfikował pliki i siedział cicho przez kilka miesięcy - żeby trafić do ewentualnych backupów. Po kilku miesiącach dopiero się aktywował i zaczął losowo przekierowywać niektóre wejścia na stronę na reklamy.
@kidi1: Jak nie są aktualizowane to możesz mieć problem - ściągnij sobie wszystkie pliki z ftp jednej z nich, jakiejś starej - i przeszukaj je np. W notepad++ pod kątem base64 - często tak syf jest zagnieżdżony w plikach.
@kidi1: Serwer może Ci nie pozwalać na tak długie skrypty. Ja mam na dedyku, więc cały skan przechodzi normalnie, ale już znajomy na jakimś podstawowym hostingu miał ten sam problem co Ty, bo nawet najbardziej lajtowe ustawienia skanowania mu nie przechodziły.