PiS chce wyłączać internet. Wymówką obronność i „porządek publiczny”
Właściwy informatyzacji minister (aktualnie te kompetencje ma premier) miałby móc wydać polecenie nałożenia blokady strony czy adresu IP między innymi operatorom telekomunikacyjnym. Polecenie takie będzie decyzją administracyjną i może obowiązywać nawet dwa lata. Blokada na poziomie adresu IP sprawiłaby, że przestaną działać aplikacje sieciowe, jak komunikatory.
Proszę powiedzcie mi, że to jakiś fejk i zarzutka.
Proszę powiedzcie mi, że to jakiś fejk i zarzutka.
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/prawo-finanse-statystyki/pis-chce-wylaczac-internet-wymowka-obronnosc-i-porzadek-publiczny
#polityka #neuropa #4konserwy
Tym razem nie będzie takich protestów jak przy pierwszym ACTA. :)
( ͡° ͜ʖ ͡°)