Wpis z mikrobloga

Hejo!
Zamierzam kupić sobie jakiegoś macbooka. Oczywiście myślę o tych najnowszych z M1, tylko ewentualnie poczekałbym na większy ekran. Ale to już sprawa drugorzędna. Przechodząc do sedna. Ceny w okolicach 6000 to jednak spory wydatek. Nie jest tak, że mnie nie stać, ale no nie chcę wywalać tyle mamony w ciemno. Czy jest sens najpierw kupić sobie jakiegoś używanego do 2000zł, żeby sobie sprawdzić jak to wszystko funkcjonuje w macOS, czy może za taką cenę to już staruchy i tylko się zniechęcę do systemu? #apple #macbook #macos
  • 15
@ophiuchus: może z innej perspektywy, bo przechodziłem z Androida na iOS niedawno (a mam zamiar też z Windowsa na macOS) to jeśli nie przeszkadza Ci, że nie ma crackowanych apek to chyba nic nie szkodzi. No i oczywiście jest mniej złączy niż w zwykłych laptopach
@ophiuchus: Za 2k coś sensownego to ciężko będzie, raczej same już wysłużone sprzęty. Musi być laptop? Może nowy mac mini za 3,7k do sprawdzenia sobie systemu, a jeśli by się spodobał to wtedy wymiana na coś droższego? Ogólnie MB nie tracą tak szybko na cenie, więc nawet jakbyś po 6 miesiącach sprzedawał, to nie musiałbyś wiele schodzić z ceny.

Jeśli musi być laptop to jednak musiałbyś wydać te 4k na coś
@ophiuchus: kupiłem w tym roku MacBookAir i to chyba najlepszy zakup jeśli chodzi o elektronikę od wielu lat.
Dla samego gładzika warto kupić tem sprzęt.
Działanie aplikacji, systemu i integracja z iphonem 10/10
Jedyne co boli to ceny niektórych aplikacji ale z drugiej strony odnoszę wrażenie ze działają dużo lepiej niż na windowsie.