Wpis z mikrobloga

@GratisLPG: coś w tym jest, ostatnio wyskoczyła na mnie babka (jak już zaparkowałem), że bym ją przejechał.
Od tłumaczenia jej, że wyskoczyła, ale i tak ją widziałem, bo jechałem 5km/h, że szła drogą pożarową, a nie osiedlową (zamiast chodnikiem). Poprzez straszenie mnie, że ona jest funkcjonariuszem państwowym i mnie uwali, po ostateczne moje stwierdzenie, że następnym razem po prostu przyśpieszę i może w końcu mi się uda, żeby usunąć taki wrzód
  • Odpowiedz
@RRybak: To przykre, ale w wielu przypadkach chyba się inaczej nie da. Niedawno pojechałem na stację, umyłem auto, podjechałem pod odkurzacz i zaczynam trzepać dywaniki. Na stanowisku obok (odkurzacz i trzepaczka po środku) stoi czterech dziadków 70+, przy czerwonym Matizie jednego z nich i uskuteczniają towarzyskie rozmówki. Biorąc pierwszy dywanik od razu pomyślałem, że jak skorzystam z trzepaczki zlokalizowanej między naszymi autami to będzie na nich i na świeżo umytego Matiza
  • Odpowiedz
@xTortox seba z polskoł walczoncom powiedziałby, że to brak szacunku dla starszych(za co #!$%@?? Bo mają 70lat)
Ja elegancki chłopak Ci powiem - #!$%@?ć starych dziadów prądem. Szacunek działa w obie strony, nie jesteś służącym starego pierdziela.
  • Odpowiedz
@GratisLPG: taka sytuacja z lata:
Jadę sobie kulturalnie DDR i śpieszę się na mieszkanie. Ale pani starsza zdecydowała, że ona w tym miejscu przekroczy jezdnię,bez przejścia czy cokolwiek tylko skręto 90 stopni i wchodzi., Ja do niej, żeby uważała co robi bo w nią wjadę a ona do mnie z pyskiem' że nie musisz tak szaleć hurr durr gówniarzu niewychowany'
Ale 3 miesiące później pomagaj seniorom, im tak ciężko xDD
  • Odpowiedz