Aktywne Wpisy
SarahC +11
Mirki, mam dzisiaj urodziny i zastanawiam się co by sobie kupić z tej okazji dobrego do jedzonka
Badmanek +497
Zawsze fajnie się czyta wpisy osób, które sympatyzują z rosją. Jakie to musi być dla nich ciężkie, że muszą teraz pisać o Tym jak Putin się zemści, jak to Ukraińska ofensywa nic nie da.
Przypomnę wam, że 901 dni temu zaczął się ten spektakl upokorzenia dla rosji.
Ta cała potęga okazała się gówno warta i rosja okazała się być naga
Napadli
Przypomnę wam, że 901 dni temu zaczął się ten spektakl upokorzenia dla rosji.
Ta cała potęga okazała się gówno warta i rosja okazała się być naga
Napadli
Dostałem t wyłącznie fragment, ale interesujący:
"Prawicowi politycy i historycy powinni wychwalać autorów "Dalej jest noc" pod niebiosa"
" (...) najbardziej skuteczną „strategią przetrwania” okazywało się uzyskanie pomocy od Polaków. W rozdziale poświęconym powiatowi bielskiemu czytamy, że spośród 974 Żydów, o których jego autorka prof. Engelking zebrała informacje, przeżyło 322. Większość przetrwała w kryjówkach urządzonych im przez polskich gospodarzy. (...) I tak jest w zasadzie w każdym rozdziale monografii! Bo okazało się, że w badanych powiatach nie brakowało Polaków, którzy byli najważniejszym elementem owej „strategii przetrwania”.
(...) "Dalej jest noc" to pomnik wystawiony tym, którzy ryzykowali
Książkę, która wywołuje taką histerię nacjonalistów, można więc śmiało nazwać pomnikiem wystawionym tym, którzy ryzykując własne życie, ratowali Żydów. Prawicowi politycy i historycy powinni więc raczej jej autorów wychwalać pod niebiosa za zebranie unikatowego świadectwa poświęcenia i bohaterstwa Polaków. A na to, że w każdym powiecie nie brakowało bandziorów, którzy dopuszczali się zbrodni na Żydach, nic dziś nie poradzimy."
#gazetawyborcza #historia #zydzi #neuropa
„Dalej jest noc” to książka naukowa, a nie propagandowa, jej autorzy nie mogli więc przemilczeć niewygodnych faktów. Jeśli do oceny publikacji zastosujemy slogan: „Tylko prawda nas wyzwoli”, to z pewnością ona do tego wyzwolenia bardziej nas przybliża niż obłuda tych, którzy autorów opracowania ciągają po sądach.