[Alfiarz]

Czym się rozni czytanie książek o jakiś wymyślonych bohaterach od grania w gry lub oglądania filmów?
Według mnie to tylko firma rozrywki a czesto widzę ze niektóre osoby czytanie takich książek przygodowych itd. dają jako coś elitarnego.

Rozumiem czytanie książek naukowych, historycznych itd. Ale no jakieś 50 twarzy Gracjana..
#rozrywka

[gien]

@Alfiarz: Ilością tekstu.

[maciej__]

@Alfiarz może trochę bardziej rozwija wyobraźnię ale też nie widzę większej różnicy

[Angmac]

@Alfiarz nie żeby coś, ale żyjesz w kraju, w którym przeczytanie całego artykułu jest dla ludzi osiągnięciem ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Iskaryota]

@Alfiarz: obie rzeczy działają na inne ośrodki w mózgu i trenują go w innych płaszczyznach

Do walenia headshotow nie musisz nawet umieć czytać czy pisać, wystarczy że skumasz mechanikę klikania myszką z zabijaniem wroga

To samo dotyczy czytania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Alfiarz]

@Iskaryota: No dobra ale dlaczego spłacasz gry do strzelania headshotow.
Mamy strategie z 2 wojny swiatowej.
Gry o eksploracji kosmosu.
Typowe symulatory tez

[CzornyFinger]

@Alfiarz
@maciej__
Na pewno wyobraźnia bo wizualizujesz to co czytasz, ale również uczysz się nowych słów które prawdopodobnie znales, lub kiedyś gdzieś zaslyszales ale brak ich w twoim codziennym słowniku. W grach tego nie uświadczysz, nie skupiasz się na tekście a na rozgrywce i jeżeli na początku gtaV miałem takie coś jak wow ale grafika moje wrażenie szybko spadało z kolei w cp77 zachwyca mnie ta gra świateł mimo tego że ta

[Iskaryota]

@Alfiarz: podałem przykład, spłycasz go sobie sam

Nadal czytania w tych grach mało, tym bardziej miejsca na wyobraźnię, bo zwykle to co jest napisane zaraz dzieje się na ekranie komputera.

Nie mam nic do gier, gram odkąd pamiętam, ale nigdy nie porównałbym tego do czytania, zupełnie inny trening mózgu

[Zales360]

@Alfiarz: wystarczy spojrzeć na osoby które nigdy żadnej książki nie przeczytały, a raczej na ich słownictwo i pisownię. Będziesz miał swoją odpowiedź