Wpis z mikrobloga

@Riczard: Bardziej chodziło o to, ze cały czas płakałam, przez kilka tygodni. Rodzice latali po lekarzach, babcia zapaliła jakieś ziółka, zamknęła mnie sama w pokoju i paliła jakieś kadzidła xD i przeszło
  • Odpowiedz
@TomaszObyJakis: bo hehe teraz jest to śmieszne. I co z tego, że zgodnie z paradygmatami wiary jest to niezgodne. Również dobrze babka może być ateistką i wierzyć w okultyzmy, ale... hehe bekazkatoli bo wierzą w Boga i życie po śmierci.
  • Odpowiedz
@Serylek

katolicy notorycznie wierzą w takie pierdoły, jeszcze jak chodziłem do szkoły średniej to nawet w klasie część wierzyła


No to w szkole średniej miałeś do czynienia z młodymi lewarami, a nie katolikami xD to wśród "postępowej młodzieży" bardzo popularne są horoskopy, energie i inne gówna. nie można być katolikiem i wierzyć w jakieś uroki i inne pierdoły. usuń konto albo naucz się tagować
  • Odpowiedz
@pan_warell: bez kitu o tym samym myślałem XD ale to tak jest, głupi człowiek będzie głupi, bo nie szuka wiedzy i choćbyś takiego wałkował przez lata to on nadal będzie debilem. Mam pod sobą w pracy 50 osób, mała miejscowość większość pisiory, jak mam im czasami coś tłumaczyć i widzę te tępe spojrzenia to mi się śmiać chce w środku xD
  • Odpowiedz
@Serylek

morde sobie usuń


kultury chamie. ciesz się, że ci tłumacze postawy za darmo. podziękuj lepiej

starzy katolicy tym bardziej w to gówno wierzą i od nich wychodzi


rozumiesz, że nie można być katolikiem i wierzyć w jakieś uroki, wstążeczki, zabobony i horoskopy? rozumiesz to, czy za trudne?
  • Odpowiedz
rozumiesz, że nie można być katolikiem i wierzyć w jakieś uroki, wstążeczki, zabobony i horoskopy?


@shoananas: Oczywiście że można, tylko wtedy jest się #!$%@? katolikiem, bo łamie się pierwsze przykazanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Serylek na ten moment to ty zakłamujesz rzeczywistość, a na potwierdzenie swoich słów przypominasz jakieś historie ze szkoły średniej jak nastoletnie sebki i karynki, niby katolicy, interesowali się magią xD

o twojej ułomności i zesraniu się świadczy natomiast:

twoje gusła jezuska


xD z góry zakładasz, że bronię czegokolwiek innego niż prawdy, bo jesteś bardzo ograniczony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Serylek: "normalna" sprawa im bardziej na wschód to widać. :D Jedyna różnica że podmieniono jakieś bożki, matkę ziemie na świętą Maryjkę. Kościół nie mógł tego zwalczyć to stwierdzili że lepiej zaakceptować i przekabacić na swoją stronę :) Niech babuszka robi sobie gusła, ale pod wezwaniem świętej Panienki.

Modlenie się do kapliczek po lasach, święta źródła, sypanie kwiatami, święto Zesłania Ducha Świętego (zielone światki), Noc Świętojańska (noc Kupały), można by tak wymieniać
  • Odpowiedz
@shoananas: przecież katolicy są nadziani zabobonami jak dobra kasza skwarkami: a to sianko napchane pod obrus, a to świnty opłatek, a to mazianie kredą (uwaga, lewackie!!!), a to święte jajca, bez przerwy coś. Nie mówiąc już o tym, że rozmaite ludowe gusła, właśnie typu kolorowe wstążeczki, szeptuchy i cały ten nonsens, absolutnie katolikom nie przeszkadza, niezależnie od tego co stanowi o tym katechizm Kościoła. Nie jest to zapewne nic niezwykłego, jeśli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 31
@Serylek: mm, byłam na chrzcie na którym ksiądz po ceremonii upomniał na boku rodziców, że czerwona kokardka na wózku to zabobon i jak tak można do kościoła z takim czymś, jeszcze na chrzest. Rodzice dziecka i dziadkowie byli oburzeni jak on śmie się czepiać. Spytałam czemu ich to dziwi, jak są katolikami i chodzą do kościoła, to wiedzą, że to jest grzech. Otóż, nie. Ja jestem nienormalna i ksiądz także, bo
  • Odpowiedz