Wpis z mikrobloga

#polityka
#pis
#socjalizm

Hej, wytłumaczy mi ktoś, jak to jest, że można rujnować przedsiębiorców, można pozbawiać ludzi pracy, można zamieniać życie Polaków w piekło, doprowadzać do masowych bankructw, likwidować biznesy decyzją z dnia na dzień (jak kiedyś PO zrobiło z kasynami internetowymi, czy tak jak teraz PiS uwala polskich producentów napojów gazowanych) i to jest wszystko OK.
Ale jakby miało kasy dla starych dziadów zabraknąć, to już "olaboga, państwo nie wywiązało się z umowy, która jest ŚWIĘTA".
Czyli co, zrujnować restauratora tak, że się powiesi - OK.
Dać niższą emeryturę, podnieść wiek emerytalny, zabrać górnikowi przywileje - W ŻADNYM WYPADKU.

Jaka logika i etyka stoją za powyższym?
  • 5
@Pantokrator: prosty wniosek z tego jest taki że państwo nie powinno przyjmować na siebie takich zobowiązań finansowych, a najlepiej to wcale się nie zadłużać, bo na naszym długu zyskują tylko nasi wierzyciele
@Pantokrator: kupienie sobie wyborców za ich własne pieniądze, plus otępiająca propaganda daje taki efekt nikt by tego lepiej nie wymyślił. Logika - utrzymać się za wszelką cenę jak najdłużej przy korycie. Etyka w polityce ( ͡° ͜ʖ ͡°) szanujmy się. Pozdrawiam
Elektorat PiSu dostaje emerytury więc ma w dupie miejsca pracy.


@haxx: Skąd to wasze wykopkowe przekonanie, że 100% elektoratu PiS stanowią emeryci 100% emerytów głosuje na PiS? Ani jedno, ani drugie nie jest prawdą. PiS bez nie-emeryckich wyborców by nie wygrał wyborów. Tak samo większośc emerytów albo nie głosuje(frekwencja w tej grupie wiekowej jest niska), a jeśli głosuje, to tylko mniej więcej połowa oddaje swój głos na tą partię.