Wpis z mikrobloga

Dlaczego wylecial Kogut i Pawel? Na filmach cos mowil o tym, by do pracy nie przychodzic najaranym/na kacu, bo u niego nie ma czegos takiego. Albo pretekst zeby ich wywalic bo za wolno robia? Swoja droga ruszaja sie jak muchy w smole. Zna ktos ich stawki?
#lukaszbudowlaniec
  • 17
  • Odpowiedz
@kwmd: @Ghuthek: Z kogutem to w ogóle było ciekawie, bo jakoś na dzień albo dwa przed "zwolnieniem" ŁB jeździł jego motorynką i generalnie było wesoło i nic nie wskazywało na jakąś spinę między nimi. Może rzeczywiście kogut przyszedł zjarany do roboty i wyleciał.
  • Odpowiedz
Paweł ( kolegę co znali się od małego) został perfidnie wykorzystany.
Dokończył kopanie ław w suchej glinie, namęczył się okropnie i zaraz potem wyleciał.
A gdyby minikoparke naprawił mógłby ławy nią kopać. Niestety rozebrał i już nie złożył, a taka odpicowana miała być. Nawet radyjko chciał do niej założyć.
Darka zwolnił bo niby styropianu nie umiał kleić. Ale przynajmniej murował bloczki 3 razy szybciej niż kawa.
  • Odpowiedz
@SpokojnyTom:
Mnie też zdziwiło jak Pawła zajechał tym kopaniem. To nie jest przerzucanie piachu przy którym się poprostu narobisz, tylko kopanie gdzie nie idzie łopaty wbić i po kilku godzinach już nawet stawy bolą a na drugi dzień nie możesz się ruszać.
Aż mi się wtedy przypomniało, że jak sam pracował to kombinował ile się da żeby sprzętów użyć, a tutaj zostawił go samego do kopania przez kilka dni, że naprawdę
  • Odpowiedz