Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@meneso: miałem tego Tsubasę z wypożyczalni o której pisałem wcześniej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie dałem rady tego ogarnąć. Z kolei przy Kunio-kun/Goal 3 tak się uwziąłem, że nauczyłem się tych krzaczków na pamięć XD Potem potrafiłem z marszu ustawić taktykę albo pogodę i rodzaj murawy w trybie dla dwóch graczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Flo44LJA: te wyścigi to Micromachines. Na złotej piątce były jeszcze dwie wersje Big Nose, Ultimate Stuntman (z którego chyba pochodzi grafika z koksem w stylu Rambo, która znalazła się na pudle z Pegasusem IQ-502, którego miałem) i oczywiście Dizzy. Na złotej czwórce było Go Dizzy Go (logiczno/zręcznościowa gra w labiryncie), Robin Hood, jakaś całkiem znośna piłka nożna i Boomerang Kid.
  • Odpowiedz
@m00jo: kurde, właśnie nie. Pół internetu przetrząsnąłem, by to znaleźć i nic. Pisząc "klepałeś" miałem na myśli strzelaniny i wybuchy :) Chociaż były też jakieś ciosy pięściami, czy kopniaki z wyskokiem. Spora część akcji rozgrywała się na jakimś lotnisku, w magazynach, były też jakieś rybackie chatki. Ale pamiętam, że grafika stała dużo wyżej, niż właśnie w Double Dragons, czy Contrze. Wszystko miało po prostu więcej kolorów i było gładsze.
  • Odpowiedz
@Flo44LJA: aj, szkoda, dla samych wspomnień obejrzałbym fragment gameplayu albo chociaż zrzut ekranu :) To był unikat, jak cholera. Tata chyba kupił tę grę w zestawie z pegazusem. W każdym razie jak wszędzie przewijały się powtórki różnych gier (na bazarach, czy u kolegów), tak tej gry nigdzie nie widziałem.
  • Odpowiedz
@Flo44LJA: a, widzę, że dodałeś foto. No niestety to w dalszym ciągu nie to ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tam gość miał niebieskie, albo zielone spodnie, ale też latał z gołą klatą. Włosy chyba blond i chyba miał opaskę, ale nie jestem pewien.
  • Odpowiedz
@AlbertWesker: O właśnie to, dzięki za filmik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W ogóle wiem ze mam gdzieś całą reklamówkę taką żółtą z biedronki jak kiedyś były, właśnie z kardridzami do pegazusa. Muszę poszukać i może gdzieś się uda wyrwać pegazusa w dobrej cenie. Miałem właśnie ta koszykówkę, micro machine, żółwie ninja, Mario, dizzy jajko i kilka innych. Uzbierało się Tych perełek
  • Odpowiedz
@Flo44LJA: Ale się grało. Pamiętam moje ulubione gry:
1. Contra
2. Jakaś z czołgami z orzełkiem :D
3. Mario
4. Alladyn

Najgorzej jak kiedyś wujek staremu naopowiadał, że pegasus może telewizor zepsuć i mogłem góra 1-2h godziny dziennie grać. Oczywiście w weekend, albo w wolne jak nikogo nie było i TV był wolny. Takie czasy. Głębokie lata 90.
  • Odpowiedz