Wpis z mikrobloga

@OsSikorskiego: z ulg tylko krew, czyli to raczej grosze do odliczenia; bez żony. przychód około 100 tys., praktycznie bez kosztów d.g. (oprócz obniżonych społecznych i zdrowotnej), w tym roku na granicy jeśli chodzi o skalę, więc zastanawiam się czy zostać na skali czy wziąć liniowy.
@Wojtas_999: weź liniowy, jak będziesz mieć przychody poniżej progu opłacalności to stracisz 500-1000, w skali roku.
Nie weźmiesz liniowego to będziesz ciągle myślał przekrocze czy nie, a jak już przekroczysz to strach u dupy ile hajsu oddasz i kombinowanie jak oszczędzić.

Zakładaj że będzie dobrze, dzięki liniowemu będziesz mieć głowę wolna od trosk.