Wpis z mikrobloga

Mirki, szukam jak najcieńszego etui/case do iPhone12. Takie, żeby jak najmniej ingerowało w wygląd telefonu. Najlepiej jak ma wycięcia na przyciski, a nie przyciski w etui.

Na razie znalazłem:
- spigen Thin Fit
- pitaka (cienkie i wycięte dobrze, ale drogie i jeden wzór tylko)

Czy warto brać pod uwagę Applowskie silicone case? Cięzko znaleźć informacje na temat jego grubości.

Będę wdzięczny za linki do godnych polecenia etui/case'ów :)

#iphone12 #iphone #apple #case
  • 23
Ja polecam spigena. Miałem go do poprzednich modeli i faktycznie, minimalnie ingeruje.

@noitakto: Ale konkretnie ten model Thin Fit? Ja też miałem kiedyś Spigena, ale model inny, którego nie ma obecnie na iPhone12.
@kaaban: nie wiem co rozumiesz przez turbogrube. moje z 11pro jest grubości wyspy z obiektywami, więc idealnie żeby telefon leżał na płasko i się nie chybotał i ani milimetra więcej - dla mnie to idealna grubość
spigen Thin Fit


@mr_arrchi: ja mam spigena thin fit do ip12, wcale nie jest aż taki thin. Trochę taki kwadrat się zrobił z telefonu. Nie jest źle, ale na pewno nie jest to niemal niewidoczne, minimalistyczne etui.

Poza tym jest identyczne pod względem kształtu/wymiarów/grubości jak Spigen liquid air, które też mam. Różnią je tylko dostępne kolory i faktura plecków.

Żona ma nillkin frosted do ip11 i jest cieńszy. Mega fajny case.
@mr_arrchi: Nie polecam nic, co ma ranty wysokie na kilka milimetrów. Polecam natomiast leather case od Apple. To nie tylko wyglad ale też komfort korzystania i obycia ze skórą a nie silikonem ;)

Odnośnie liquid air czy thin fit: korzystałem z obu na XS, jeśli zależy komuś jedynie na zabezpieczeniu telefonu są ok, komfort użytkowania oceniam na niski. Wyrzuciłem je ostatnio do kosza bez żalu.