Wpis z mikrobloga

Dodaję jeszcze raz, bo nie umiem w wykop.
Ostatnio coraz więcej pytań o skrzyżowania, więc też się podepnę.

Skrzyżowanie Lechickiej i Umultowskiej w Poznaniu. Jedziecie od strony Połabskiej (czerwony prostokąt) i skręcacie w lewo. Oczywiście przepuszczacie tych jadących z naprzeciwka prosto, ale co z tymi skręcającymi w prawo (niebieski)? Na jezdni jest fragment wyłączony z ruchu, przerywana jest dopiero za przejściem dla pieszych. Przez to niebieski może zająć tylko prawy pas, a czerwony lewy. Później jak prawy pas się kończy, to niebieski grzecznie czeka na wpuszczenie, tak?

Pytam, bo wszyscy czerwoni przepuszczają tam niebieskich, a ci śmigają od razu na lewy pas i zgłupiałem. Oddawać już prawko?

#motoryzacja #prawodrogowe #prawojazdy #kiciochpyta
Pobierz
źródło: comment_1609960513jLI9jfGcarbSDFsVyr4CQm.jpg
  • 13
@Ironus: jezeli prawy pas sie konczy to lewy ma pierszenstwo. Obowiazuje u nas jazda na suwak, dlatego wpuszczaja :)
Polecam zobaczyc w Krakowie jak pieknie dziala jazda suwak
@semperfidelis: na filmie jest trochę inna sytuacja wg. mnie. Na zdjęciu ode mnie i czerwony i niebieski mogą zająć po jednym pasie. Aby skręcający w prawo zajęli lewy pas musieliby przejechać przez fragment wyłączony z ruchu lub ściąć przejście dla pieszych (co w sumie czynią i stąd pytanie).

@Andrews66: Ok, ale żeby je ustalić trzeba mieć jasność co do przepisów ( ͡º ͜ʖ͡º) Wg. mnie
@Ironus: Widzisz bo nie doczytałem co tam niebieski ma za skrzyżowaniem, a na zdjęciach nie widać.

To wychodzi na to, że niebieski musi jeszcze zmienić pas po zjechaniu ze skrzyżowania, więc ustąpić pierwszeństwa czerwonemu.