[TrollingMasterNinja]

Ostatnio naszła mnie refleksja apropos zabudowywania mojego pięknego osiedla ( ͡° ʖ̯ ͡°) dużo tych nowych bloków które powstają są w coraz gorszych lokalizacjach, w sensie stawiają się blok w blok obok innych bloków, czyli balkon a w zasadzie widok no ma się na blok tuż obok ( ͡° ͜ʖ ͡°) do tego miejsca parkingowe w zasadzie żadne, ofc pewnie człowiek sobie wykupi, zbytniego wyboru nie ma, zwłaszcza że jakieś 90 %miejsc przy starych blokach wymaga teraz identyfikatora +ew szlaban dochodzi. Ceny mimo wszystko spore a mieszkania schodziły, nie wiem jak teraz ale chyba dalej duży popyt bo zaczynają ruszać kolejne budowy, smaczku dodaje wygląd większości tych budowli czyli #!$%@? z grzybnia, dziwi mnie to że ludzie tak do tego lgna, jak ktoś pod wynajem to pewnie tak mu nie zależy na widoku, ale ja jakbym miał kupować mieszkanie obarczone pewnie przynajmniej paru letnim kredytem to nie pokusiłbym się na taką #!$%@?, jakie są wasze odczucia w tej kwestii ( ͡° ͜ʖ ͡°)? #krakow #czyzyny #mieszkaniedeweloperskie

[S.....h]

@estetka: Ano różni ludzie, różne potrzeby :-) Ja czasami się cieszę jak dziecko, mimo że mam zakwasy wszędzie, bo dużo przy domu zrobiłem :-) Ale to trzeba lubić :-) Dom jest nie dla każdego dobrą opcją :-) Btw nie kupiłbym niczego od dewelopera. Nie ufam im pod względem jakości.

[estetka]

@TrollingMasterNinja ja oglądałam wczoraj z mężem osiedle na Bochenka. I szpital między blokami. Aż ciary mnie przeszły... I mieszkania super, układ też, cena ekstra, no ale... Eh.

[S.....h]

@TrollingMasterNinja: Czasami nie przewidzisz jak coś będzie wyglądało za rok. Dlatego wolałbym rynek wtórny i remont, niż mieszkanie od dewelopera. Ale ja jestem zboczony i wszystko robię sam, bo nie ufam "fachowcom" :-)

[S.....h]

@estetka: Jak szpital, to i problemu z parkowaniem.

[TrollingMasterNinja]

@Stealth: @estetka: bo teraz jest właśnie moda na byle jakość, i to jest moim zdaniem największy problem, buduje się byle jako byle zarobić byle byli, a ludzie też są tacy że im wszystko jedno byle było ʕ•ᴥ•ʔ

[estetka]

@Stealth brr
A odnośnie deweloperów to nie rodzice kilkanaście lat temu kupowali dziurę i są bardzo zadowoleni ;) zależy jak się trafi

[tangerine_]

ja jednak mam wrażenie że wielu ludzi obecnie bierze co jest póki jest i już odpuszczają sobie pozostałe kwestie

@TrollingMasterNinja: no to jest akurat #!$%@?, ludzie kupują mieszkania jakby to była kolejna para butów xD

[S.....h]

@tangerine_: Jadą, oglądają, łapią hype i kupują. A później dopiero zauważają, co jest nie tak.

[BrockLanders]

Ostatnio naszła mnie refleksja apropos zabudowywania mojego pięknego osiedla

@TrollingMasterNinja:

napisz refleksję na temat swojego osiedla

nie napisz, jakie

[TrollingMasterNinja]

@BrockLanders: bo to akurat nie ma żadnego znaczenia przy dyskusji

[B.....e]

@TrollingMasterNinja: dlatego się ciesze z pandemii - mam nadzieję, że całe korpo przejdzie na home officd stały i nie będzie tego problemu, że trzeba mieszkać w miejscu x. Kraków w dobie pandemii to miasto jak każde inne, bo rozrywek też nie ma.
Te balkony z widokiem na sąsiada mnie zawsze #!$%@? - podejrzewam zawsze, że to kupują ludzie, którzy normalnie mieszkali w domach. A później zaczynają żyć w tych klatkach

[TrollingMasterNinja]

@Bellie: praca zdalna to błogosławieństwo ( ͡° ͜ʖ ͡°) też mi się wydaje że sporo ludzi zjeżdża do miasta bo nie raz jak mi znajomy pokazuje forum na takim właśnie nowym osiedlu to problemy które tam występują są rodem wzięte z myślenia ludzi którzy mieszkają na wsi i mają swoją ziemię. Natomiast co do domu, to na pewno ma on swoje plusy i swoje minusy grunt

[r0xize]

@TrollingMasterNinja: Jest po prostu co raz mniej działek w fajnych lokalizacjach więc deweloperzy budują tam tak aby wyciągnąć jak najwięcej kasy. Stanowczo nie pomaga też fakt, że w Krakowie masz masę pustych kamienic których inwestorzy nie chcą kupować bo podlegają pod konserwatora zabytków a użeranie się z nim o każdą rzecz jest strasznie pracochłonne i zazwyczaj nieopłacalne.