Wpis z mikrobloga

@SHOGOKI: Komedia jak niektórzy mają przesiąknięte propagandą rozumowanie. Pewnie za zaborów też byli tacy jak Ty i mówili: "kurde Tadziu zabór X to najlepsze co nam się trafiło od X lat, patrz jakie inwestycje robią, kolej budują, a tak to tylko się kłóciła ta polska szlachta".
  • Odpowiedz
@Klepajro nie bo po 88 trafiło się Polsce kilka warzniejszych wydarzeń bez których Polska by w UE nie była. 25 lat to i tak ostrożne stwierdzenie, bo gdyby liczyć ustawę wilczka to było by mniej.
  • Odpowiedz
@GienekMiecio ty masz w bani #!$%@?, jak nie policzysz jesteśmy w stosunku UE na plusie.
Były lepsze i gorsze decyzje ale trzeba być ślepym żeby tych zysków nie widzieć.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 37
@petarda: już dodali informacje, ale bardzo się boją i unikają słów "unia" czy "UE":

Projekt jest współfinansowany w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wartość projektu wynosi ponad 1,7 mld zł z czego ponad 1,4 mld zł to dofinansowanie wspólnotowe.


Tak bardzo gardzę
  • Odpowiedz
@petarda: No tak bo unia ma taką maszynkę do robienia pieniędzy. Pieniążki są z nieba i Unia daje te pieniążki Polsce. To wcale nie jest tak, że płacimy do UE a cześć tych pieniędzy wraca.
  • Odpowiedz
@SHOGOKI: Jakich zysków?
- wpłacamy do Unii składki
- ponosimy też pieniężne koszty obsługi dotacji
- nie jesteśmy niepodległym państwem
- realizowane projekty w ramach dotacji przez określone terminy często okazują się nieprzemyślane i nieudane
- podlegamy prawom i ograniczeniom narzucanym przez
  • Odpowiedz
@maybenot33: Oczywiście, jest tak że dajemy dla przykładu 100 PLN, a dostajemy 50 PLN na inwestycje. Strony rządowe w końcu są też euroentuzjastyczne i w 2019 r. wcale nie byliśmy 11 mld EUR na plusie, a w ogólnym rozrachunku 128 mld EUR na plusie. A jeśli już byliśmy na plusie to w końcu wynik drukarki, a nie wynik tego, że inne kraje członkowskie także płacą składki które są później rozdysponowane
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@GienekMiecio: Zbuduj, powodzenia. Jeśli chciałbyś choćby pierdnąć na terenie UE nie będąc jej członkiem to tak naprawdę musisz spełniać wszystkie jej wymogi, patrz Norwegia która przyjmuje takie same prawa co Unia, bo inaczej mogliby zapomnieć o jakichkolwiek umowach handlowych, a 90% importu pochodzi właśnie z państw wspólnoty
  • Odpowiedz