[Kliko]

Dlaczego w kodeksie cywilnym nie ma ani słowa o tym, że 14 dni przy reklamacji z tytułu rękojmi leci od chwili dostarczenia przedmiotu do sprzedawcy? Nawet na stronie UOKiKu jest napisane, że 14 dni leci od chwili złożenia reklamacji, ani słowa o dostarczeniu uszkodzonego przedmiotu.

Czyli wynika z tego, że można zgłosić reklamację z tytułu rękojmi, nie zwrócić przedmiotu i po 14 dniach reklamacja jest uznana? Albo zgłosić reklamację, po 13 dniach zwrócić przedmiot i poczekać 1 dzień na automatyczne rozpatrzenie reklamacji na korzyść kupującego?

To chyba nie może być tak nieuczciwe.

What am I missing here?
#prawo

[buonaparte]

@Kliko: czytałeś art. z kc który wskazuje UOKiK?

[Volki]

@Kliko

Czyli wynika z tego, że można zgłosić reklamację z tytułu rękojmi, nie zwrócić przedmiotu i po 14 dniach reklamacja jest uznana?

Nie ma obowiązku dostarczenia towaru.

[Kliko]

@buonaparte: Tak, a ty?

[buonaparte]

@Kliko: tak

[Kliko]

@buonaparte: I do jakich wniosków doszedłeś?

[buonaparte]

@Kliko: że w ciągu 14 dni sprzedawca ma się ustosunkować do reklamacji jeśli tego nie zrobi uznaje się ją za zasadną. Jeśli klient nie prześlę wraz z reklamacją przedmiotu to sprzedawcą po prostu rozpatrzy reklamację negatywnie z uwagi na niemożliwość zapoznania się ze stanem przedmiotu a w związku z tym z zasadnością złożonej reklamacji.

[Adams_GA]

Dlaczego w kodeksie cywilnym nie ma ani słowa o tym, że 14 dni przy reklamacji z tytułu rękojmi leci od chwili dostarczenia przedmiotu do sprzedawcy?

@Kliko: to źle czytałeś, bo jest słowo, tylko trzeba się znać np. art. 61 KC w zw. z art. 111 KC.

[Kliko]

@buonaparte:

Jeśli klient nie prześlę wraz z reklamacją przedmiotu to sprzedawcą po prostu rozpatrzy reklamację negatywnie z uwagi na niemożliwość zapoznania się ze stanem przedmiotu

W którym miejscu KC mówi, że sprzedawca musi mieć możliwość zapoznania się ze stanem przedmiotu? To pytanie może brzmieć absurdalnie, ale absurdalność nie jest żadnym argumentem, gdy mowa o przepisach prawnych. Na pewno nie mówi o tym omawiany art. 561^5.
Ten artykuł mówi tylko o czasie

[buonaparte]

@Kliko: w żadnym. Kiedy powiedziałem że musi mieć możliwość?

[Kliko]

@buonaparte: A, teraz rozumiem, co miałeś na myśli. Czyli jeśli gość w ciągu 14 dni nie napisze, że odrzuca reklamację z powodu braku towaru, tylko będzie cierpliwie czekać na towar lub będzie liczyć 14 dni od dnia otrzymania towaru, to jest w dupie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[buonaparte]

@Kliko: no tak jest moim zdaniem, przy czym opieram się na literalnym brzmieniu przepisu tylko :)

[Adams_GA]

@Kliko: a dobra, bo ty piszesz o czymś innym, ja właśnie pisałem na poparcie tego, że liczy się dzień złożenia reklamacji, a nie dostarczenia. Generalnie przyjmuje się, że liczy się właśnie dzień złożenia reklamacji, a nie dostarczenia produktu. Jeśli produkt nie został dostarczony w tym terminie i sprzedawca nie mógł go zbadać, to powinien po prostu negatywnie rozpatrzyć reklamację.

[Kliko]

@Adams_GA: @buonaparte:
A wiecie może, czy sprzedawca ma prawo wydłużyć termin 14 dni na rozpatrzenie stwierdzając, że musi wysłać towar do serwisu, który zbada usterkę?