[l3gend]

Tak się teraz zastanawiam, czy zła opinia na temat w220 nie wynika z jego zaawansowania technologicznego jak na czasy swojego debiutu, nie czarujmy się, poprzednie klasy S był dużo bardziej ,,mechaniczne'', w220 była krokiem milowym w drodze do bardziej ,,elektronicznych" samochodów, myślę że 60% awarii w220 była spowodowana niewłaściwym serwisowaniem, ludzie nie potrafili ich naprawić, a do tego doszła kiepska blacha+ airmatic, wy jak uważacie ?
#mercedes #motoryzacja #sklasa #w220

[vanitydomain]

@l3gend: mozesz moec rację byczq

[StukilowaRurzowa]

@l3gend: Nie no, był ogólnie bardziej awaryjny od W140 i to nie jest kwestia niewłaściwego serwisowania, bo po prostu przy W140 potrzeba serwisowania innego niż czynności eksploatacyjne pojawiała się po prostu rzadziej.

[l3gend]

@StukilowaRurzowa: wiesz możesz mieć rację, ale dużo więcej systemów i wszystkiego robi swoje, w220 padło też ofiarą legendy Mercedesa, że jest niezniszczalny itp, a niestety tak nie było a ludzie drutowali i skończyło się jak skończyło, ładnego przedlifta jest bardzo bardzo ciężko znaleźć

[Stashqo]

@l3gend: Airmatic był awaryjny Twoim zdaniem? Wiadomo, że był drogi w naprawie dla kogoś kto kupił 15-letnie auto, więc trzask dup właściciel był zawsze słyszalny, ale trwałość była całkiem zacna a komfort jaki dawał bez porównania do zwykłego zawieszenia.

[Iskaryota]

@l3gend: elektronika późnych lat 90 nie należy do najmniej awaryjnych. To taki samochód przejściowy, w którym trochę Mercedes poleciał z fantazją.

Z drugiej strony nic nie tłumaczy tak skąpego zabezpieczenia antykorozyjnego w aucie za takie pieniądze.

[StukilowaRurzowa]

@l3gend: Nie chodzi o to,że drutowali kolejni właściciele, tylko że te auta padały od nowości. Już pierwszy właściciel musiał jeździć do ASO na gwarancji bo samochód sypał błędami. Lexusy też miały elektronikę i takie rzeczy się nie działy.

[l3gend]

@Stashqo: nie wiem jak to wyglądało w w220, piszę to co słyszałem z opowieści, ale jestem w stanie uznać to za mity, sam mam w221 z ABC i mówią że o panie padnie amor to kilka tys nie twoje, a sypie się jak głupie,a tak naprawdę 0 awarii

[l3gend]

@Iskaryota: ogólnie do dziś tego nie pojmuje, s klasa e i reszta gniją jak głupie, dopiero blacha poprawiła się w 2006r wraz z premierą w221 które jest z aluminium

[bigger]

@StukilowaRurzowa ale op ma rację. Lexus nie byl nawet w połowie tak zaawansowany technicznie jak w220. Wystarczy spojrzeć choćby na wyposażenie.

I nie wiem skąd info na temat rzekomego psucia nowych egzemplarzy. Ja o tym nie słyszałem nawet a siedzę w temacie mocno. Przejechałem skami sporo tysięcy. Uważam że poza blacha ( jak wszystkie mercedesy z tego okresu ) ten samochód jest mega wozem. Silniki super. Skrzynie mega. Jakość super, wyposażenie takie

[bigger]

@l3gend najciekawsze jest to ze najwięcej do powiedzenia na temat w220 maja ci którzy nigdy tego auta nie mieli

[l3gend]

@bigger: tak jak mówię, o w220 nie mam zielonego pojęcia dlatego pytam, ale podejrzewam że jest tak samo jak z w221, wszyscy psioczą, a ja nie mam żadnych problemów, a co do konfotu to racja, uj że auto ma 14 lat, nadal żadne auto za normalne pieniądze nie jest choć w połowie tak komfortowe jak to

[boso]

@l3gend w220 pochodzi z czasów spadku jakości MB spowodowanego chyba głównie mariażem z Chryslerem i techniczne zaawansowanie nie bardzo jest w stanie wytłumaczyć największą bolączkę Mercedesów z tych lat, czyli korozji

[onajedna17]

@l3gend: Tak ci się trafiło, może robisz małe przebiegi? Jaki silnik masz? Bo w221 to parszywa historia.Od przedniego wału który ukrecilam poprzez nie chcąca się żadna miara zamknąć, klapa bagażnika i sporo innych problemów miałam....

[l3gend]

@onajedna17: s500(5.5l) 2006r z zawieszeniem abc, jedynie co robiłem to przy 100k rozrząd, ale to standard tak to praktycznie bez awarii, aktualnie 177k przebiegu( od nowości w rodzinie)

[onajedna17]

@l3gend: Rozrząd to norm wszędzie, to eksploatacja.Kolega miał , właśnie sprzedał w216 , tez 5.5l .Jeździł tym ze 3 miesiące i zdążyły paść lampy przód, zawias opadł-regeneracja pompy, check świecący notorycznie....160 tys przebiegu .Ale czasem ktoś trafia tak jak ty i jest zadowolony

[l3gend]

@onajedna17: to współczuję, wiesz serio ja złego słowa nie powiem, może poprostu miałem szczęście

[onajedna17]

@l3gend: Może tak, ogólnie auto wygodne i fajne ale ja zrażona jestem...i nie opowieściami bo to trzeba zawsze podzielić przez 4.Poprostu u mnie się nie sprawdził, może tez kwestia orzebiegu bo był spory? Nie wiem ale u mnie to była katastrofa.Stary cayenne w podobie a nowszy już nie ma awarii mimo ze przebiegi podobne.Wiec pewnie dużo zależy od konkretnego egzemplarza