Wpis z mikrobloga

Wszyscy mają pakę, mam i ja!
No więc stało się. Wysłana w najgorszy dzień z możliwych, bo w piątek, przez co moja cierpliwość została wykorzystana do granic możliwości, ale wreszcie ją mam :) Dziś rano odebrałem prezent od @pomidorowka
Zaczynając od początku, słusznej wielkości paka owinięta w świąteczny papier wylądowała na moim biurku. Po odarciu pudła z papieru okazało się, że mireczek od #kulaztasmy ma powody do obaw. Moja mirkołajka zużyła tyle taśmy na skrupulatne zamknięcie paczki, że dłuższą chwilę zajęło mi odtaśmowanie jej :D Po otwarciu zawartość była zasłonięta folią bąbelkową, a na niej leżał list, który jest świetny. Nie za krótki, nie za długi, ale tak treściwy, że podczas czytania miałem wrażenie, że znamy się już jak stare konie :D

Zawartość paki również zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, a znajdowało się w niej:
- Piwko Wroclove Porter
- Kawa ziarnista (wygląda i pachnie mega :)
- swieczka zapachowa o zapachu koniaku, więc to też jest fajny easter egg, który nawiązuje do mojego opisu
- Starbucksowy kubek, prosty w formie, czyli jak lubie
- Skarpety dla mnie i mojej córki (w planach były też dla żony, ale sklep nawalił), mimo wszystko są mega!
- Czapka z bąblem ;d
- No i wisienka na torcie, antyrama z obrazem Beksińskiego i to też trafiłaś, bo to jeden z moich ulubionych :)
- No i oczywiście czekolada i cuksy, które widać na załączniku.

Podsumowując, szanowna @pomidorowka dała się poznać jako dobra duszyczka, która sprawę tak wysokiej rangi jak #wykopaka traktuje z należytym priorytetem i świetnie sobie z tym poradziła sprawiając mi mega frajdę :)
Także panie i panowie, z dumą publikuję moje #pokapake , a w komentarzach jeszcze sprzed otwarcia.
źródło: comment_1608554161h03a2vYY7QT09hSeIWanSS.jpg
  • 10