Wpis z mikrobloga

@StrongSilentType: ehh, StrongSilentType... mam to samo. #!$%@? mnie strzela od home office. polazłbym se poprackować z biura z jak zły, ale 10 dni temu była jedna osoba z dodatnim testem i zamkli biuro na cztery spusty na jakiś czas
@Papaya: ehh, Papayo...
  • Odpowiedz
@Papaya: kiedyś tak sobie zostawiałem dni urlopowe, że na odejście z firmy dostałem w #!$%@? hajsu i jeszcze wziąłem miesiąc wolnego na trzymiesięcznym wypowiedzeniu. to chyba był najlepszy czas w moim życiu xd
  • Odpowiedz
  • 5
@neib1 no ja nie miałem kiedy po prostu iść na urlop, poza tym jakoś sam nie potrzebowałem, przez te wszystkie lockdown i tak nie było się gdzie ruszyć a na siedzenie w domu jakoś urlopu szkoda
  • Odpowiedz
@Papaya: ja w tym roku planowałem jechać na wiosnę do Lombardii, bo stamtąd blisko w Alpy, a do tego tanie bilety xD
no i wybuchła tam najbardziej epidemia. potem planowałem we wrześniu do Norwegii, to nas wpisali na czerwoną listę. najdalej w tym roku byłem w Czechach, ale to i tak dlatego, że na ślunsku jeździłem rowerem i przez kilka km po ich stronie mi szybciej było wrócić. wyjątkowo gówniany rok
  • Odpowiedz