Wpis z mikrobloga

Mirki, auto po ponad 2 tygodniowym postoju (#!$%@?ć covid i kwarantanne) nie chce odpalić. Wczoraj rozrusznik kręcił, obroty wskakiwały na 300-400 i ogólnie się silnik dławił i koniec końców nie załapał. Akumulator podpięty do ładowania na noc, dzisiaj już kompletnie zero reakcji i tylko kręci bez skutku.
Gdzie mogę szukać przyczyny? Ogólnie to paliwo czuć więc chyba to nie jest wina braku dopływu paliwa.
Coś z zapłonem? Świecie, cewki? Jeśli tak to jak to najlepiej sprawdzić?

Auto to Laguna 2 1.8 benzyna. I jak zwykle: inb4 hehe laguna królowa lawet - nie była przez 3 lata na lawecie i ani razu nie zawiodła ( ͡° ͜ʖ ͡°) jedynie teraz przez tą zasraną kwarantannę coś nie bangla

#motoryzacja #renault
  • 7
  • Odpowiedz
@alfabetaborzy: Tak jak w dieslu. Ale najlepiej nie psikac ciaglym strumieniem a tylko z przerwami: psik! psik! psik!

a nie psiiiIIIIIiiilk! ( )

Jak bedzie chodzil silnik normlanie znaczy ze kwestia paliwa, jak sie nie odezwie to nie ma iskry.
  • Odpowiedz