Wpis z mikrobloga

Uwielbiam znajdować sobie różne aktywności po pracy co skutkuje tym że wracam do domu po 23 i po krótkim przygotowaniu się na jutro idę spać. Jest to całkiem miłe gdy ktoś kto się nawet nie domyślał że mam z daną aktywnością cokolwiek wspólnego jest zaskoczony tym że np. umiem całkiem dobrze tańczyć itd.

Największym plusem jest to że można zapomnieć o tym że nie mam życia prywatnego ()

#krakow
  • 6
@kk87ko0: Nie. Ale nie traktuję tego jako część mojego życia prywatnego tylko ot kolejna ciekawa rzecz którą robiłem. Coś jak zjedzenie jakiegoś wykwintnego dania na które mam ochotę.

"Życie prywatne" jest dosyć subiektywnym sformułowaniem. Dla mnie osobiście "życie prywatne" jest możliwością otworzenia gęby do kogoś bliskiego i pogadania z nim. Tylko że nikogo takiego nie mam - i tak toczy się to kółeczko.