Wpis z mikrobloga

Siema, gdyby ktos byl zainteresowany studiami medycznymi w Niemczech to chetnie sluze pomoca. Niedlugo sam koncze, a podrodze przytrafilo mi sie troche fikolkow, o ktorych wiedza moglaby na pewno pomoc. Rekrutacja, jezyk, ubezpieczenie, poziom trudnosci, finansowanie to tylko niektore aspekty w ktorych moge cos doradzic.
#studbaza #zagranico #medycyna #niemcy
  • 26
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@edgar-lard: pytam z ciekawości jaka cena za rok plus minus? Można się ubiegać o jakieś wsparcie od Niemiec czy nie? Jaka była twoja znajomość języka gdy zaczynałeś studia? Czy na uniwersytetach zdarzają się przypadki korupcji?
  • Odpowiedz
@quzko: oplata semestralna jakies 350 € i to tak naprawde wszystko w kontekscie oplat studenckich. Zycie to inna bajka oczywiscie, ja potrzebuje jakies 500-600 € miesiecznie. Ubezpiecenie zdrowotne w zaleznosci od wieku za darmo przez EKUZ albo 110 € przez niemiecka kase chorych. O wsparciu mozna zapomniec. Moze jak ktos jest ultraspoleczna istota i sie gdzies udziela, to moze wtedy jakies stypendium, ale nie jest to realistyczne. Program niemieckiego wsparcia
  • Odpowiedz
Odpowiedz na to pytanie jest dosc kompleksowa i uwzglednia takie sprawy jak: jakie matury ktos zamierza pisac, czy jest nastawiony typowo na Niemcy, czy to tylko taki plan awaryjny, jaki ktos ma poziom jezyka (trzeba zdac egzamin). W ogolnym rozrachunku jak wszystko sie dobrze przemysli rekrutacja moze byc na niektorych uczelniach prostsza niz w Polsce.
  • Odpowiedz
@edgar-lard Jestem w 3 semestrze i dostałem Bafög na okres 10 miesięcy (maksymalna kwota-860eur). Wymogiem jest pracownie min. 12h w tygodniu, a po wszystkim będzie trzeba oddać trochę więcej niż 50%, bo jakoś doliczą do tego moje zarobki. Dokładnie nie wiem, fakt jest, że faktycznie od paru miesięcy ten hajs dostaje.
  • Odpowiedz
@edgar-lard Masz jakieś porównanie w stopniu trudności do takiego samego kierunku w PL? Studiuję Management natürlicher Ressourcen, kierunek coś typu Geografia, więc niby niezbyt wymagający, ale wg. mnie poziom jest #!$%@?.
  • Odpowiedz
@kuddelmuddel: O widzisz to bardzo mnie zaskoczyles, u mnie obilo sie nawet o prawnika i niestety nic to nie dalo. Trzeba jednak powiedziec ze ja ubiegalem sie o to jakies 4 lata temu. Aaa i nie mam niemieckiego obywatelstwa moze w Twoim przypadku jest inaczej.
  • Odpowiedz
@kuddelmuddel: Porownywalem poziom z kolagami z Polski i zawsze stwierdzalismy ze oni maja wiekszy #!$%@?, ale glownie przez patologiczne podejscie do nauczania polski uczelni. Tutaj jest sie traktowanym jak student, to cos znaczy, a nie jak scierwo chociazby na Slasku
  • Odpowiedz
@edgar-lard Jeszcze byłbym ciekaw tych "fikołków" po drodze. Sam mam skomplikowaną sytuację (trochę przespałem początek studiów + corona). Jakie były największe trudności? Były chwilę zwątpienia?
  • Odpowiedz
@kuddelmuddel: Przyjechalem do Niemiec razem z moja polowka z ktora rozstalem sie po pol roku, to mysle byl taki pierwszy ciezki moment. Krotko po tym nie mialem pieniedzy na wynajem wiec spalem albo to w samochodzie, albo gdzies po znajomych. Same studia tez mi daly w kosc i byly naprawde momenty gdzie po kilku semestrach bylem zdecydowany zrezygnowac. Duze problemy mialem z ogarnieciem ubezpieczenia w Niemczech, po tym jak skonczylo
  • Odpowiedz