Wpis z mikrobloga

@masskillah: Też bym poprosił :D

Bliska mi osoba była sędzią w PZPN przez kilka lat. Bez koneksji w zasadzie nie da się wyjść poza okręgówkę bez względu na to jakie wyniki osiągasz i jak testy rozwiązujesz. Fajna opcja jako pewnego rodzaju hobby i dorobienie sobie na studiach, chociaż pensje z okręgówki to wystarczały akurat na paliwo żeby dojechać na okresloną wioskę :)