[Mikolajk003]

@Mikolajk003:
Mam pytanie nieświadomie sprzedałem ziomkowi podrobione buty, wystawiłem na allegro ale wysłałem pocztą polska za pobraniem po miesiącu napisał mi że to fejki i grozi mi teraz allegro. Czy realnie grozi mi jakaś kara tzn. pozew, sprawa na policji?
#streetwear #podrobki

[Soobak]

@Mikolajk003: Daj do centrum sporów niech allegro osądzi. Za coś biorą ten chajs.

[Mikolajk003]

@Soobak: w sensie chodzi mi o to że ja jemu nieświadomie sprzedałem i teraz on mnie straszy allegro i mówi że mam mu zwrócic pieniądze

[A.....9]

@Mikolajk003: serio? Sprzedałeś jedną parę i dałeś się #!$%@? w temat który grozi setkami tysięcy jeśli nie milionami PLN odszkodowań? Ja bym poszedł z kolesiem na ugodę i minimum oddał mu koszt zakupu, bo jeśli powiadomi producenta że handlujesz podrobami jego produktów to dział prawny takiego adidasa czy innego popularnego producenta potrafi obedrzeć do zera i jeszcze wpędzić w długi zwykłego człowieka.

[xvlk]

@Mikolajk003: grozi, jesteś ścigany z urzęduuuuuuuuu

[Soobak]

@Andi129: On to zrobił nieświadomie. Nie rozpoznał podróbki.

[A.....9]

@Soobak: wiesz, doszło bądź co bądź do przestępstwa, oczywiście OP jest z jednej strony na dobrej pozycji bo niby domniemanie niewinności i to na producencie będzie leżeć obowiązek udowodnienia że świadomie sprzedał podróbkę, ale z drugiej strony z tego co wiem to działy prawne gigantów właśnie uwielbiają takie wykazywanie sie na Koźle ofiarnym, każdy chińczyk walący podrobami na prawo i lewo też ma swój dział prawny który zna podstawy prawa i

[Soobak]

@Andi129: Dlatego mu nic nie zrobia. Raz że minął miesiąc, dwa muszą mu udowodnić to że wiedział że to jest podróbka.

To jest tak jakby NBP się #!$%@?ł do tego że ktoś zapłacić podrobionym hajsem dostając je od kogoś.

[A.....9]

@Soobak: hmm, ja bym wolał zaproponować zwrot kasy kupującemu na miejscu Op'a, ale zrobi jak uważa. Ogólnie to przydałby mi się takie rzeczy jak dowód zakupu od oficjalnego producenta, typu paragon ze sklepu czy choćby potwierdzenie przelewu gdzie będą podane dane kogoś od kogo to kupił. Choć druga opcja nie do końca, wszakże mógł czegoś nie zrozumieć w opisie aukcji sprzedającego co informowało o tym że jest to "produkt kolekcjonerski nawiązujący

[Soobak]

@Andi129: Ja bym oddał jakby tak allegro powiedziało. Tam są prawniczki.

[Mikolajk003]

znaczy buty były wystawione na allegro za 270zł ale sprzedałem poza allegro za pobraniem

[A.....9]

@Soobak: no tak, reprezentujące kogo? Prawo w takich sytuacjach jest bardzo niejednoznaczne i wiele zależy od tego czy masz gościa na etacie hurtowo produkującego pisma, a OP nie ma, jeśli trafił na cwaniaczka co chce miec ciastko mimo że je zjadł to ok, a jak trafił na jakiegoś szajbusa znajacego prawo? Wystarczy mu napisać jednego meila do działu prawnego producenta i rzuca się na opa jak hieny na kulawe gnu, uwierz

[Soobak]

@Andi129: Nie wiem kogo biorą 2zł od aukcji więc niech coś robia. Np rozsądzą spór. A jak ktoś się nie zgadza może iść na drogę cywilną.

[Mikolajk003]

nie wiem wydaje mi się że koles nie za bardzo w temacie bo ma jakies 15/16 lat

[Mikolajk003]

@Soobak: tylko ani ja ani kupując nie zapłacilismy ani złotówki allegro, ja tylko tam wystawilem

[Soobak]

@Mikolajk003: Nie wiem.

[A.....9]

@Mikolajk003:

nie wiem wydaje mi się że koles nie za bardzo w temacie bo ma jakies 15/16 lat

To spytaj go na jakiej podstawie uważa że sprzedałeś mu podrobiony towar, dodaj że masz dowody zakupu u certyfikowanego sprzedawcy i czekaj co odpowie.

[Mikolajk003]

i jest to mój pierwszy rak kiedy sprzedałem podróbke więc pytam czy realnie groża mi jakieś konswekwencje

[Mikolajk003]

@Andi129: sytuacją wygląda dokładnie tak że ja buty odkupiłem od kogoś innego który wysłał mi "lc" czyli kilka osób z grupy na fb o butach napisało że buty są oryginalne, przyszły jednak okazały się za duże, więc je sprzedałem temu delikwentowi o którym jest cały ten wątek, po miesiącu napisał mi że ktoś powiedział mu że te buty to podróbki i teraz straszy mnie allegro

[A.....9]

@Mikolajk003: jprdl, grożą i to w #!$%@? konsekwencje, ale to zależy, handlujesz tym stale? Czy może raz sprzedałeś buty co kupiłeś i Ci rozmiar nie pasował? Po analizie twojego ogarnięcia wnosze że albo jesteś debilem albo opcja nr 2. Przy opcji nr dwa to co najwyżej możesz sobie obsrac majtki jak kupujący założy jakiegoś fake meila kancelaria prawnej i wyśle ci jakieś gówno. Jak kupujący miał 15/16 lat to po tym

[Mikolajk003]

pierwszy raz w życiu sprzedałem podrobione buty totalnie nie świadomie ponieważ poprzedni ich własciciel mówi że są oryginalne