Wpis z mikrobloga

@Lefty: Solaris to "ciężka" pozycja.

Trzeba mieć odpowiedni nastrój na ciągnącą się w nieskończoność opowieść.

"Bajki robotów" jakoś strawiłem -
"Nic po tym, byle tylko nie myśleć, a będzie dobra nasza!" - to motto chyba nasi polityce mają w gabinetach ;)

ale uczciwie się przyznaję, że nie przepadam za twórczością Lema.
  • Odpowiedz