ptakomirasy, mam problem. z różową chcieliśmy zacząć dokarmiać ptaki, bo przywiozła jakiś starszy i duży karmnik z rodzinnego domu, który położyliśmy na parapecie i wrzuciliśmy tam mieszankę ziaren dla ptaków. problem jest taki, że przychodzą, ale... dwa lub trzy gołębie grubasy które budzą mnie od trzech dni.
nie wiem co teraz w tej sytuacji możemy zrobić? zabrać karmnik na jakiś czas i zacząć na nowo? na dachu budynku na przeciwko swoje gniado mają kawki i raz wystarczyło rzucić im trochę orzechów, by przyleciały. teraz jakoś zbytnio nie miały ochoty (ale temperatura też jest bliska zera, a nie ciągle na minusie). zakładam, że może potrzebują innych przysmaków.
@luk04330: głównie to pomysł różowej, ja staram się tylko go dopracować. zaczęliśmy gdy pojawił się pierwszy śnieg i mróz, ale widzę, że pogoda na najbliższe dni to nawet i 8 stopni.
@oslet: czytałem na jakimś tagu, że nawet mimo to przychodziły. lub że ktoś zdjął karmnik na tygodnie i nie dokarmiał, a i tak każdego dnia się pojawiały ヽ( ͠°෴°)ノ
@pieczarkowy: to dosłownie najgorszy karmnik jaki ktoś wymyślił. ptaki nie widzą przezroczystych scianek/pleksy/szkła i rozbijają się o nie. Mogą po uderzeniu stracic na chwile przytomność, zostać kalekami albo zginą na miejscu :(
a jak słonina to niesolona ani niewędzona i bez żadnych przypraw. taka najzwyczajniejsza ;) ewentualnie smalec w kostce za 99 groszy/200gram też daje radę :)
@pieczarkowy: Ziomek, idziesz do mięsnego czy innego marketu i kupujesz słoninę. Kosztuje max kilka złotych za kilogram i wieszasz na gwoździu. To groszowe sprawy.
@pieczarkowy: Zrób tak żeby żaden ptak tego nie wykradł. Na przykład przywiąż drutem czy coś. Nie wiem jaki masz karmnik więc trudno doradzić. Ja mocowałem owijając wokół centralnej nóżki karmnika drutem i było dobrze.
@pieczarkowy: Karmnik ma tę wadę, że jest stabilny. Jeśli chcesz, żeby gołębie nie przylatywały, pokarm musi być serwowany w ten sposób, żeby małe ptaki nie miały problemu, a większe nie miały możliwości stabilnie usiąść. Dobre są na przykład kule tłuszczowe, zawieszone na sznurku - dla sikorek i inne małych ptaków to wygodne rozwiązanie, a gołąb sobie z tym nie poradzi.
Takie kule możesz zrobić samodzielnie za grosze. Przykładowy film w tym
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
nie wiem co teraz w tej sytuacji możemy zrobić? zabrać karmnik na jakiś czas i zacząć na nowo? na dachu budynku na przeciwko swoje gniado mają kawki i raz wystarczyło rzucić im trochę orzechów, by przyleciały. teraz jakoś zbytnio nie miały ochoty (ale temperatura też jest bliska zera, a nie ciągle na minusie). zakładam, że może potrzebują innych przysmaków.
zastanawiałem się nad zakupem czegoś takiego: https://allegro.pl/oferta/trixie-karmnik-przezroczysty-na-szybe-tx-55610-8857399518 lub https://allegro.pl/oferta/karmnik-na-szybe-dla-ptakow-przezroczysty-okragly-9417507588 żeby te grubasy miały utrudnione życie. obecna budka przypomina mniej więcej to: https://allegro.pl/oferta/karmnik-dla-ptakow-drewniany-budka-domek-kr-3-duzy-9761340225
co robić? (╯︵╰,)
#pytanie #zwierzeta #ptaki #karmnik #kiciochpyta
jeśli chcesz zabijać ptaki to pierwsze dwa nadadzą się doskonale :)
trzeci - drewniany - jest okej, tylko ucinając filary obniż daszek tak aby grubasy się nie mieściły, zamontuj i gotowe :)
@oslet: czytałem na jakimś tagu, że nawet mimo to przychodziły. lub że ktoś zdjął karmnik na tygodnie i nie dokarmiał, a i tak każdego dnia się pojawiały ヽ( ͠°෴ °)ノ
@alwykop: czy mógłbyś
ptaki nie widzą przezroczystych scianek/pleksy/szkła i rozbijają się o nie. Mogą po uderzeniu stracic na chwile przytomność, zostać kalekami albo zginą na miejscu :(
@luk04330: zakładam, że koszt takiego dokarmiania już znacznie wtedy wzrośnie? czy mógłbyś podrzucić przykład jakiegoś produktu?
@alwykop: rozumiem, tak myślałem. wyrzucę ten pomysł z głowy.
a jak słonina to niesolona ani niewędzona i bez żadnych przypraw. taka najzwyczajniejsza ;)
ewentualnie smalec w kostce za 99 groszy/200gram też daje radę :)
@pieczarkowy: Ziomek, idziesz do mięsnego czy innego marketu i kupujesz słoninę. Kosztuje max kilka złotych za kilogram i wieszasz na gwoździu. To groszowe sprawy.
jak położysz - skubać będzie ten kto ma chęć (powyższe + wróble, mazurki, kosy, kopciuszek, etc)
ja robiłem i tak i tak, luz :)
Dobre są na przykład kule tłuszczowe, zawieszone na sznurku - dla sikorek i inne małych ptaków to wygodne rozwiązanie, a gołąb sobie z tym nie poradzi.
Takie kule możesz zrobić samodzielnie za grosze. Przykładowy film w tym