Wpis z mikrobloga

#zakopane #koronawirus #zalesie #koronawpolsce
Z samego rana zadzwonił do mnie właściciel kwater, u którego na początku stycznia zarezerwowaliśmy domek na sylwestra (chyba mu się o nas przypomniało)

"Chyba będziemy musieli odwołać tego sylwestra, bo w razie czego ciężko będzie mi i panu udowodnić, że wynajęliście w celach służbowych domek. Niestety inne kwatery, mam zarezerwowane i nie mam was jak przenieść do pokoi. Zaliczkę zatrzymuję i jest do wykorzystania przez 2 lata, automatycznie rezerwacja przeniesie się na następny rok. No chyba, że Rząd coś zmieni"
  • 30
via Wykop Mobilny (Android)
  • 65
@kodecss: Co to znaczy, że inne kwatery ma zarezerwowane i nie ma Cie gdzie przenieść? Niech anuluje rezerwację na twój konkretny domek i pozwoli Ci to zrobić raz jeszcze. Nie zgódź się na to miras. Albo niech daje domek, albo oddaje zaliczke. Zaliczka tym się różni od zadatku, że podlega zwrotowi jeśli umowa nie dojdzie do skutku, no chyba, że strony zgodzą się na coś innego, także nie daj się zrobić
@bambadjan: Chodzi o to, że góral niby wciśnie kontroli, że Ci co wynajmują kwatery są służbowo.
A niby jak nie wciśnie takiego kitu, że ktoś jest służbowo w domku 12 osobowym.
@szasznik: Co wy pie... że została zerwana z winy Janusza, została zerwana z winy "PAŃSTWA" przecież gdyby nie zakazali wynajmowania turystycznego, żadnego problemu by nie było.
@kodecss: To powiem inaczej. Zerwanie umowy nie było z winy najemcy.

Obligatoryjny zwrot zadatku


Zwrot zadatku jest obowiązkowy również wtedy, gdy umowa została przez strony rozwiązania w drodze ich porozumienia (nie myl tego z odstąpieniem od umowy, które ma charakter jednostronny). Zadatek należy zwrócić także w sytuacji, gdy niewykonania zobowiązania przez dłużnika nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.