#mirkokoksy wracam po 4 tygodniach roztrenowania skręcenie kostki, i się zastanawiam, bo chce spróbować rekompozycja, od kwietnia redukowalem, aktualnie około 70 kg +\- 17% tłuszczu, planowałem zejść do 67/68 i zacząć robić mase na 10% surplusie, moje pytanie schodzić niżej z waga? Przed kontuzja coraz słabiej to szlo raz psychika i ciągła redukcja dwa po prostu zmęczony byłem micha od kwietnia i ciągły minus i zdarzalo się pojeść, co myślicie? Schodzić niżej czy dojść do tego co zakładałem i zacząć mase?
@Estetykatopodstawa: Takie miałem podejście od początku, czyli sugerujesz żeby jeszcze niżej zejść niż te 67? Do jakiego BF celować? Zmniejszać deficyt z czasem schodzenia z waga?
@mero: chłopie xD 17% to tu nie ma Tylko jest mniej.
I widzisz. Dodałeś foty i wiadomo na czym stoisz. Spokojnie wlatuj na masę ale zrób najpierw reverse diet czyli powoli dodawaj kalorii co tydzień. Elegancko jest ;)
Pierwsza redukcja jest najgorsza ale trzeba to zrobić porządnie, żeby potem nie rzeźbić w gównie.
Lub dodawać cardio a utrzymać poziom michy.
Wiesz, nie umiem powiedzieć jaka waga :P najlepiej gdybyś wstawił zdjęcia, wtedy powiem czy już powinieneś masować czy jednak lepiej niby redu.
Tylko jest mniej.
I widzisz. Dodałeś foty i wiadomo na czym stoisz.
Spokojnie wlatuj na masę ale zrób najpierw reverse diet czyli powoli dodawaj kalorii co tydzień.
Elegancko jest ;)