Wpis z mikrobloga

@nieocenzurowany88: wystarczy poczytać trochę naukowej prasy by zrozumieć że naukowcy nie są alfami i omega. Kiedy pojawił się wirus, było to coś nowego. Naukowcy uczyli się go, chaos informacyjny i co chwile dochodzące jakieś nowe elementy, zmieniające się zalecenia są czymś zupełnie normalnym w takiej sytuacji. Polski rząd (mimo że tfu i pluje na nich), trzymał się wtedy wytycznych WHO, które opierało się na na ten moment dostępnej wiedzy, gdy jednak
  • Odpowiedz