Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Post będzie o mitycznym spermiarstwie i jak to odbieram ja - różowy pasek. Dajcie mi znać czy macie podobne odczucia, czy ze mną jest coś nie halko.

Szczerze? Nie rozumiem was kolesie jak można spermic do kobiet. Dla mnie to obrzydliwe i niestety przekonałam się na własnej skórze, że trochę potrafi zniekształcić obraz fajnego faceta, jeśli okazuje się że jest/był spermiarzem.
Dla mnie to żałosne, nie umiem czuć się wyjątkowo przy kimś kto spermil do innych, bo ciągle mam wrażenie, że mimo wszystko wszedłby w tyłek innej lasce, skoro taka jego natura - natura spermiarza. Czy ktoś taki umie się zmienić? Wątpię.
No tak samo pewnie wy byście czuli odrzucenie wobec kobiety która ślini się do innych mężczyzn i jeszcze to publicznie okazuje.

Dla mnie spermiarstwo to brak godności i rozumu człowieka i jest krzywdzące dla osób, które kiedyś z kimś o naturze spermiarza/sluzary będą chcieli ułożyć sobie życie.
Tak jak pisałam, imo nie da się czuć wyjątkowo przy osobie, która zachowuje się w ten sposób wobec innych kobiet/mężczyzn.

A Wy co myślicie?
#niewiemjaktootagowac

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fbc449e63ef59000b67bec3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 4
ObitaProgramistka: Spermiarstwo wynika po prostu z niskiej wartości - nie "poczucia" niskiej wartości, tylko obiektywnie, niskiej wartości na rynku seksualnym. Jak ktoś nie spotyka się z pożądaniem ze strony płci przeciwnej to jedyne co mu pozostaje to gra na statystykę - błagać każdą kobietę i liczyć, że 1/1000 się zgodzi. Niestety polscy faceci mają tragiczny fenotyp i są w większości po prostu nieatrakcyjni dla kobiet. Okrągłe twarze, okrągłe oczodoły, niezarysowana szczęka,