Aktywne Wpisy
darknightttt +138
Kiedyś myślałam, że fajnie będzie mieć męża i dzieci. Dzisiaj wiem, że szybko mieszkania nie kupię (500-700 tysięcy bo duże miasto) więc nie ma nawet co o tym myśleć. Z pracy czasami wracam zmęczona, nie wyobrażam sobie jeszcze zapierniczać przy dziecku po 9h poza domem.
Moje dzieciate koleżanki często się żalą, dzwonią zapłakane. Te, które nie pracują i opiekują się dziećmi narzekają bo nie mają swojego życia, są wypalone i dziczeją. Pracujące
Moje dzieciate koleżanki często się żalą, dzwonią zapłakane. Te, które nie pracują i opiekują się dziećmi narzekają bo nie mają swojego życia, są wypalone i dziczeją. Pracujące
Pithikos +286
#sejm Niesamowite, że nadal niektórzy uważają, że to tylko kobiety interesuje aborcja XD Ja rozumiem, że przegrywy nie ruchają, nie mają związków itp, ale normalni faceci w związkach też często nie chcą mieć niechcianego dzieciaka więc facet tutaj tez o swoje walczy.
Pamiętaj, że Marlenka nadal Cię kocha i jest już prawie wolna od długów, więc można brać na nią nowe chwilówki (laptopa bożego też ma). Święta niedługo - ja na Twoim miejscu rozważyłbym comeback jak co roku na wspólne alko-mikołajki aż do kwietnia (przypominam, że dziennie kilka stówek wlatywało Ci za siedzenie na piździe, chlanie i kochanie się z marlenką, i nie musiałeś przed nikim udawać kogoś kim nie jesteś ani się przed nikim korzyć).
Po zimowych wakacjach znowu wrócisz do swojej pani do niemiec - po krótkiej przerwie od Ciebie będzie kochała Cię ze zdwojoną siłą i dwa razy bardziej będzie o ciebie dbała.
#rafatus
I Rafał na takie osoby pluje. Dosłownie.
Tu nie trzeba wielkiej analizy (