Wpis z mikrobloga

Osobiście zaczynam się przygotowywać do Big Shorta na #bitcoin, psychicznie przygotowywać. Bo będę chciał wejść dużą sumą, z dużą dźwignią może x50. Myślę, że jesteśmy już blisko poziomu skąd nastąpi crash.

Pytanie czy starczy mi jaj, tego nie jestem pewien :/

#kryptowaluty
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CampbellPrice: Moim zdaniem obecnie w ogóle nie ma sentymentu. Hype na krypto się skończył, trochę defi go pobudziło ale też się skończyło. To pompowanie jest tanie bo podaż jest znikoma. Przy tak małej podaży gdyby był sentyment z 2017 już byś miał 100K. Obecnie załamanie przyjdzie razem z załamaniem na giełdach. Ci więksi inwestorzy wycofają kasę bo i tak są w #!$%@? zarobieni.
  • Odpowiedz
ulicy już nigdy nie będzie została wyleszczona i nie wróci, a duże ryby jak zobaczą że inny rynek rośnie szybciej to się na niego przeniosą


@venom_inside: Pamięć inwestora to kilka lat, te same leszcze co kupiły w 2017 za $20k kupią i na następnej bańce. Wszystkie atrakcyjne rynki mają już grubą kapitalizację, gdzie znajdziesz takie risk/reward?
  • Odpowiedz
@CampbellPrice: Ludzie szukają czegoś nowego, bo ono jest nieznane i daje nadzieję i nie ma złych konotacji. Hype na słówko bitcoin i blokczejn się skończył. W ostatnim roku pojawiło się słówko DeFi i dlatego przyszli inwestorzy. Imho zresztą część z nich właśnie przerzuca kasę z defi do btc i stąd te wzrosty. Ale to się skończy też ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@venom_inside: Ale nie są powszechne, doradcy finansowi nie wpychają tego jeszcze typowemu klientowi. Nie są w popularnych rankingach zestawiane z innymi. Liczę na sytuację, gdzie większość banków będzie miała swój BTC ETF, wtedy pójdzie $$ na reklamę
  • Odpowiedz