Wpis z mikrobloga

Mirki odradzały 37 m2 z uwagi na to, że byłaby to ekstremalna klatka dla Polaka, więc postanowiłem zrzucić się na coś większego. 55 m2, ale za to wg. mnie z układem trochę dziwnym i gorszym niż w przypadku 37 m2. Ewentualnie przykładowy projekt tego mieszkania jest dziwnie zaprojektowany i można by coś w nim poprawić. Mają Mirki jakieś pomysły jak można by to lepiej zaprojektować aby mieszkanie byłoby maksymalnie ergonomiczne?
#nieruchomosci #mieszkanie #budownictwo
Vestor - Mirki odradzały 37 m2 z uwagi na to, że byłaby to ekstremalna klatka dla Pol...

źródło: comment_1604821806FUP2wVLLs9cNyP27MlVZgN.jpg

Pobierz
  • 91
  • Odpowiedz
@Vestor: Jak dla mnie przez ten korytarz marnuje się dużo miejsca. Nie lepiej zrobić kuchnie z salonem zaraz za tym mini przedpokojem? A sypialnię na końcu, tam gdzie teraz jest salon. Dzieki temu wykorzystasz metraż korytarza. Minusem na pewno będzie brak dużych okien i tarasu w pokoju dziennym. Ogólnie trochę #!$%@? układ.

Ewentualnie możesz zrobić dużą szafę na całą ścianę w korytarzu (ale musisz obmierzyć czy się zmieści). Ogólnie to
  • Odpowiedz
Poza tym jak stara Ci przestanie gotować i zaczniesz sam spędzać czas w kuchni


@stanley88: no właśnie jak stara przestanie ci gotować i zaczniesz sam coś gotować to ogarniesz że fajnie wyjść z tej kuchni i sobie odpocząć w salonie xD
  • Odpowiedz
Dajesz porządny okap w wyciąganiem i nie #!$%@? na głęboki olej tylko gotujesz coś co ładnie pachnie.


@stanley88: zrób steka na porzadnie rozgrzanej patelnii (tak żeby dymiła). Albo stir fry na rozgrzanym woku. I zrób tak żeby żadne zapachy się nie rozniosły (przy steku jest jeszcze dym) a hałas nie przeszkadzał w oglądaniu telewizji. Potem pozmywaj nie tłukąc się i nie lejąc wody bo kochanie leży na kanapie i czyta
  • Odpowiedz
@Sondokan: @JimNH777: no zależy kto co lubi. Mam porównanie bo w rodzinnym domu miałem kuchnie i jadalnie połączone, różowa całe życie w wielkiej płycie i tam kichania osobna. Teraz oboje sobie chwalimy aneks i spędzamy tam cały dzień. Odpoczywając w salonie, robiąc przekąski, kawę, herbatę obiad i kolacje. Robimy razem i osobno i nikt nikomu nie przeszkadza. Goście jak przychodzą to nie musza czekać na mnie w salonie
  • Odpowiedz
@stanley88 Z tym połączeniem kuchni z salonem to mi teść #!$%@?ł że to poroniony pomysł bo jak rybę będę smażył to całe mi ieszkanie będzie śmierdzieć i lipa ogólnie.

Rybę jem raz na miesiąc i jeszcze nigdy nie śmierdziała.

Z kuchni nie idzie żaden zapach bo jest dobra wentylacja.
  • Odpowiedz
@niezawodny: Ja właśnie kręcę pizzę a różowa netflixa ogląda. I tak sobie spędzamy wolny czas niedzielny, a za ścianą w miejscu potencjalnej kuchni śpi sobie mały kaszojadek w sowim super pokoju.
  • Odpowiedz
@Vestor: gdzie pralka? Gdzie schowasz buty i kurtki wszystkie? Gdzie szafki w kuchni na sprzęty, talerze, garnki? Gdzie blat żeby jakieś rzeczy postawić w kuchni?
  • Odpowiedz
@stanley88: kompromisem jest zamknięta kuchnia z dobrym wyjściem na salon.
@czeki21: imho też tak sądzę, tutaj spoko wygląda, bo meble są ultra małe.
@Vestor: weź rzut z wymiarami i sobie porównaj. Często tutaj jest wiele elementów, które są przeskalowane, żeby ładnie wyglądało. Realnie o takiej wannie może zapomnieć chociażby.
  • Odpowiedz