[Raptorini]

Swoją drogą co się dzieje gdy przykładowo Bidenek wygrywa wybory ale robi flipa na tamten świat przed zaprzysiężeniem na prezydenta? Orange man powraca?
#usa #wybory

[JesusOfSuburbia]

@Raptorini: Kamala Harris

[lizardking_21]

@Raptorini: Chyba wiceprezydent wtedy

[vitkoovsky]

@Raptorini: zastępczyni zostaje prezydentem

[deziom]

@Raptorini: wiceprezydent zostaje prezydentem

[xaxaxa]

@Raptorini: vice -> prezydent

[KrzysztofSuchodolski]

@Raptorini: pewnie wicek

[garbatykrawaty]

@Raptorini: VICE PRESIDENT czyli obama w peruce

[zbyszko17]

@Raptorini prezedentem będzie komunistka indyjsko-afrykańskiego podchodzenia będąca Kamala Harris

[bojesieminusow]

@Raptorini: chyba Kamala wjeżdża wtedy

[Raptorini]

@zbyszko17 potężne combo

[miki4ever]

@bojesieminusow: @garbatykrawaty: @KrzysztofSuchodolski: @smsmasher: @xaxaxa: @deziom: @vitkoovsky: @lizardking_21: @JesusOfSuburbia: nie. Przed wyborami elektorów, czyli praktycznie przed zaprzysiężeniem, w razie śmierci elektorzy mogą wybrać dowolna osobę. Wiec równie dobrze mogą wybrać Clinton. Co innego po zaprzysiężeniu, wtedy idzie wicek.

[JesusOfSuburbia]

@miki4ever: nieprawda, wciąż raczej zagłosowali by na martwego kandydata na prezydenta i vice zostałby automatycznie prezydentem elektem

[miki4ever]

@JesusOfSuburbia: Albo zagłosowaliby od razu na wice, natomiast maja prawo aby zagłosować na kompletnie dowolna osobę w takiej sytuacji.

[JesusOfSuburbia]

@miki4ever: równie dobrze elektorzy mogą się wyłamać i zagłosować nie na tego kandydata, na którego powinni

[miki4ever]

@JesusOfSuburbia: To już nie jest tak proste, natomiast w przypadku śmierci Bidena nie jest to wyłamanie tylko normalna procedura.

Ale tak, teoretycznie mogą zagłosować na kogoś z 4 kandydatów.