Kurde zaczynam czuć okrutne ssanie zaraz po jedzeniu. @kasahara jak to obejść? Kisiel z gumy ksantanowej i bolero mi flaków nie rozwali ? ( ͡°͜ʖ͡°) #mikrokoksy
Tylko czekać i czymś sie zająć ewentualnie zalać czymś gazowanym U mnie po 15-30 minutach jest już ok; najgorzej po prostu od razu po zjedzeniu; a mieczem obusiecznym własnie jest za duże zwiekszenie błonnika czy dawanie zagęszczaczy - wszystko musi być z głową, bo później flaki będą. bolały, pełny w cholerę będziesz a głodny jak byłeś tak będziesz
@Duzy_Dziki_Zwierz: nie jedz pikantnego (✌゚∀゚)☞ albo przynajmniej na mnie to tak dziala. jak dorzuce sobie np. ze 3 ostre papryczki (mowimy o poziomie typu naga jolokia/carolina reaper) do jakiegos luznego posilku (ostatnio glownie 250g ryzu + 400-500g wolowiny z sosem pomidorowym i dodatkami), to nie dosc, ze #!$%@? to na raz, to max po 30 min musze cos znowu zjesc xD
@Duzy_Dziki_Zwierz: u mnie wjezdza 1, max 2 takie dziennie, moj organizm #!$%@? i wystarcza mu ostatnio 4,5 kcal do budowania masy (✌゚∀゚)☞ nie wiem skad taki przeskok po tej przerwie i redukcji, ale w sumie spoko - nie mecze sie az tak z zarciem, bo zjedzenie zaledwie 4,5k kcal to zart w porownaniu do czasow gdzie wmuszalem w siebie 8-9 i dalej nic.
Tylko czekać i czymś sie zająć ewentualnie zalać czymś gazowanym
U mnie po 15-30 minutach jest już ok; najgorzej po prostu od razu po zjedzeniu; a mieczem obusiecznym własnie jest za duże zwiekszenie błonnika czy dawanie zagęszczaczy - wszystko musi być z głową, bo później flaki będą. bolały, pełny w cholerę będziesz a głodny jak byłeś tak będziesz