Wpis z mikrobloga

@Kejran: a ja uwazam ze powinno sie podawac vin i wyniki wlasnego sprawdzenia tego vinu zeby oszczedzic czas kupujacym i byc fair.

Niedawno sprzedawalem moto po szlifie i odbudowie.
Zamieszczony dokladny opis ze szlifowany byl, co bylo wymienione, jak wygladaly uszkodzenia, czesci uszkodzone do wgladu i ew zabrania wraz z moto, i jak pojawil sie kupiec to nie bylo zadnych problemow i niedomowien, wiedzial co kupuje, i kupil. Przynajmniej uniknalem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Moment w którym nie wiesz kto jest większym debilem, gość pytający o Vin auta za 6 tysięcy, czy gość, który boi się podać nr VIN jakby ktoś go prosił o skan dowodu xD

@Kejran: Wydać kilka tysięcy i nie sprawdzić tak podstawowej rzeczy to trzeba być głupcem.
Pewnie liczysz, że sam kiedyś sprzedasz swojego gruza z kręconym licznikiem i kupiec tego nie sprawdzi.
  • Odpowiedz