Wpis z mikrobloga

Ale serio, jestem ciekawa, jak naprawdę by wyglądał wykop bez żadnej ingerencji z góry. To mogłoby być bardzo ciekawe i pouczające doświadczenie, serio. Tylko kto nam zagwarantuje, że moderacja nie będzie robić kompletnie nic?
@reddigg: Za miesiąc nie byloby Wykopu, bo ktoś by ich podal do sądu o propagowanie czegoś. Jakiś antysemityzm, rasizm, homofobia, islamofobia... Często pojawiają się naprawdę skandaliczne komentarze, ale obecnie są usuwane. Nikt by ich nie usunąl, ktoś nieodpowiedni by je znalazl i by się skończylo tlustym pozwem i zamknięciem komentarzy (czyli de facto upadkiem WYkopu)
@5th: Dłużej by działały i tak dalej.

Tydzień bez moderacji oznacza tydzień bez pracy dla moderatorów - a to oznacza przymusowe urlopy (tak, wiem, że pracują w domach) i takie tam. to nie jest akie proste, Wykop to firma. może też mieć - chyba - jakieś zobowiązania wobec reklamodawców co do utrzymywania porządku w serwisie. reklamując się jako reklamodawca promuje się zapewne jako duży i porządny serwis, a praca dla moderatorów
@reddigg: będzie rozgardiasz :) Bo o ile spam sobie możemy sami zakopać, to banów za to nie będzie, czyli prawdopodobieństwo pojawienia się znalezisk ze spam domeny na pewno by nie malało :) Często widziałem komentarze proszące o lekką edycję w tytule/opisie znaleziska po czasie. Myślę że końca świata by nie było, ale trochę by nam ich brakowało ;)
@Ryu: O właśnie, i przypomnę o siedzibie chaosu, kara-chanie, który by zwęszył pewnie (chociaż nie znam tego czegoś) okazję do zasiania anarchii :)