Wpis z mikrobloga

@scharlottka: cały czas się kręcą, ale zasadniczo kulturalnie i spokojnie. Nie mają lekko, bo skąd wiadomo z której strony przyjdzie jakaś prowokacja? Już wczoraj na plac wolności chcieli z Kościuszki wjechać z wielkim banerem ci od płodów (co to pod położniczym często się zjawiają) - ewidentnie by wsadzić kij w mrowisko i liczyć na sprowokowanie #!$%@?
  • Odpowiedz